Gladiatorki - najmodniejsze sandały tego lata. Jak je nosić?

Sandały z reguły da się nosić tylko późną wiosną i latem - czyli wtedy, kiedy jest na tyle ciepło, że można wyjść z domu w krótkiej bluzce albo sukience i nie ryzykować przeziębieniem. Buty takie to w skrócie: podeszwa i paski. Są więc dość proste w konstrukcji, a co za tym idzie - znane są już od tysięcy lat. Starożytny Rzym, Grecja, Egipt, Japonia... Każdy z tych terenów miał własny sposób na sandały.

Do Europy przydreptały dopiero w wieku XVIII. Szybko jednak pokochały je panie i łączyły do pary z letnimi sukienkami czy spódnicami. Na początku XX wieku sandałom dodano obcasy i nadano im charakteru wieczorowego. I, jak nietrudno się domyślić, również noszono do sukienek, eksponując w ten sposób nogi.

Z roku na rok trendy wśród sandałów się zmieniają i każdego sezonu modne są inne rzeczy. Raz na wysokiej szpilce, innym razem na koturnie, za chwilę płaskie, kolorowe, czarne, z wąskimi albo grubymi paskami. Tak jak rok temu wszystkie panie chodziły w Birkenstockach albo rockowych sandałkach z metalowymi klamrami, tym roku powracają na dobre gladiatorki. Można je było oglądać na wybiegach ostatnich pokazów, nieśmiało wkraczają do sieciówek, a blogerki modowe już się w nie zaopatrzyły.

Jako że gladiatorki mogą się wydawać nieco toporne, trzeba pamiętać o paru zasadach - zwłaszcza dotyczących wyboru tych na płaskiej podeszwie. Jeśli masz dość duże łydki lub krótkie nogi, wybieraj te modele, które zaczynają się nisko, poniżej kostki oraz niech będą delikatne, z cienkich rzemyków - dzięki temu będziesz wyglądać zgrabniej. Z kolei panie z dość szczupłymi i długimi nogami mogą sobie pozwolić nawet na gladiatorki, które kończą się przed kolanem albo wybrać te rockowe - toporne, ciężkie, z ćwiekami. Takie sandały świetnie nadają się do noszenia na co dzień, zwłaszcza do zwiewnych sukienek, ale też dżinsów i szortów. Czarne są bardziej rockowe, brązowe - hippisowskie.

Krótkie gladiatorki na obcasie pasują zarówno wyższym, jak i niższym paniom. Dobrze będą się w nich prezentować i te szczuplejsze, i te z kobiecymi kształtami. To świetny wybór na letnie imprezy czy randkę. Odważniejsze kobiety mogą zdecydować się na te długie, jednak powinny pamiętać, że bardzo trudno dobrać do nich ubrania. I jedne, i drugie dodają niesamowitego pazura stylizacji. Lżejszą wersją (i wygodniejszą!) będą sandały na koturnie. Warto pamiętać tylko o jednym - takie buty totalnie odpadają na oficjalne biznesowe spotkania i nie pasują do eleganckich koszul czy kompletów.