Okładka poniedziałkowego Newsweeka

Jesteśmy rozdarci między „chamem” a „panem” - mówi w najnowszym Newsweeku pisarz Andrzej Stasiuk. I twierdzi, że "Polska miejskość została ufundowana na pogardzie do wsi. Nawet jak już jesteśmy miejscy, to się nam wydaje, że za mało, że nam wypatrzą jakąś słomę z butów."

REKLAMA
Wstydzimy się więc wsi, choć z niej wszyscy pochodzimy. Euro traktujemy w kategoriach nabywania prestiżu. Może stąd reakcja na piosenkę Euro Koko Spoko. Polak znów zaniepokoił się, co sobie o nim za granicą pomyślą. Jeżeli ktoś ma mocną tożsamość, to nie wstydzi się swojego pochodzenia. Polacy mają kompleks "słomy z butów" i marzą by być miejskimi paniami i panami - tak w tym numerze pisze Newsweek.
Wieś jest wypierana ze świadomości i wzgardzona. Wielu Polaków chce na niej mieszkać, ale koniecznie pod miastem, z internetem i z dobrym ekspresem do kawy.
Ile wiejskiej kultury, wiejskich obyczajów, wiejskiego rozumienia świata jest w miejskich Polakach? Ile hałaśliwego przypominania, że jesteśmy z miasta, nie z żadnej wsi. I czy rację ma Andrzej Stasiuk twierdząc, że wieś zostaje w człowieku nawet wiele pokoleń po tym, gdy ze wsi wyjechał do miasta?