Mają piękne i drogie maszyny, dlaczego by się nimi nie pochwalić? Nagrywają swoją pracę na roli a ujęcia kręcą nawet za pośrednictwem z dronów. A przy okazji, pewnie nieświadomie, poprawiają wizerunek polskiego rolnictwa i udowadniają, że to może być naprawdę fajny zawód.
Są młodzi i wcale nie chcą wyjechać do miasta. Na swoich kanałach relacjonują wszystko co w ciągu roku dzieje się na roli. Prezentują nie tylko swoje gospodarstwa, lecz także to co dzieje się u zaprzyjaźnionych rolników.
Piotrek, twórca kanału Goncarek, ma 23 lata i studiuje na Politechnice Gdańskiej Automatykę i Robotykę. W wolnym czasie zajmuje się pracą w gospodarstwie swojego ojca specjalizującym się w produkcji roślinnej na Żuławach i tworzy filmy.
Kiedy był dzieckiem, natknął się na zdjęcia przestawiające stare dzieje gospodarstwa. Zafascynowany postanowił zakupić aparat i utrwalać każdy szczegół. Z biegiem czasu zdjęcia zamienił na film, poznał YouTube'a i postanowił podzielić się z innymi swoimi nagraniami. Ku jego zaskoczeniu nowi widzowie zaczęli pojawiać się codziennie, a obecnie jest ich blisko 15 tys. subskrybentów a jego filmy doczekały się 3 mln wyświetleń.
Dominik Seklecki, który współtworzy kanał Mafia Solec oraz sam jest autorem kanału miki1998575 pomaga w gospodarstwie swojemu ojcu. Mają 16 ha i uprawiają głównie zboża typu pszenżyto, czy jęczmień. Obecnie chodzi do szkoły rolniczej, a po jej skończeniu na pewno przejmie gospodarstwo.
Chłopak podejrzewa, że większość widzów to rolnicy, ale przyznaje, że są też i tacy, którzy chcą posłuchać muzyki. MafiaSolec jest jednym z pierwszych rolniczych kanałów na YouTube. Prezentowane są na nim głównie bardzo drogie maszyny. Zaczynał przy użyciu prostego aparatu cyfrowego, dziś korzysta już z kamery GoPro, a nawet drona.
– Tego typu kanałów jest coraz więcej, a poprzeczka co do jakości wykonywania filmów ciągle idzie w górę – mówi Dominik.
Youtuberzy rolnicy trzymają ze sobą sztamę i często w komentarzach wymieniają się spostrzeżeniami w jaki sposób wykonać daną pracę, bo u każdego wygląda ona często inaczej. Doradzają sobie, podglądają, a spotykają na wystawach maszyn.
Także w tej dziedzinie mogą liczyć na reklamową wspólpracę. MafiaSolec nagrała już kilka filmów dla firm rolniczych i ciągle pojawiają się kolejne.
Widzowie najchętniej oglądaliby filmy z jego gospodarstwa, co niestety nie jest zawsze możliwe. Często otrzymuje cynk od znajomych, że akurat w danym dniu wykonują jakąś konkretną pracę w polu, którą można sfilmować.
– Widzowie lubią oglądać ciężkie prace typu orka czy też dramatyczne sytuacje, kiedy zakopie się ciągnik – mówi Dominik. – Wiadomo, muzyka też odgrywa tu ważną rolę, czasami szukam jej 2 dni – dodaje.
To wszystko jednak wygląda tylko tak pięknie i sielsko na YouTube. Dominik zwraca uwagę na to, że rolnictwo trzeba po prostu kochać i urodzić się na wsi. Chciałby, aby poprzez jego filmy inni dostrzegli, zauważyli że rolnicy są nam potrzebni.
Dla zainteresowanych tematem śmiało mogę polecić jeszcze kanał smutaska97, który często nagrywa w gospodarstwie swojego kuzyna i podkłada nieco inną muzykę, Rolnika277 oraz Pumequesa.