Reklama.
Bronisław Komorowski w pierwszym wywiadzie po przegranej w pierwszej turze wyborów prezydenckich przyznał, że niedzielne wyniki go dotknęły. Prezydent przyznał się też do popełnienia błędów, ale jednocześnie częściową winą za kiepski wynik obarcza... wyborców, którzy zostali w domu.