Paweł Kukiz ponownie zaprosił Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudę na debatę
Paweł Kukiz ponownie zaprosił Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudę na debatę Fot. Kornelia Głowacka-Wolf / Agencja Gazeta

Paweł Kukiz odpadł z wyborczego wyścigu, ale wciąż bierze aktywny udział w trwającej kampanii. We wtorek Kukiz znów zaproponował Komorowskiemu i Dudzie debatę. Gospodarzem spotkania miałby być Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny „Super Expressu”.

REKLAMA
Kukiz wskazał Jastrzębowskiego, ponieważ wcześniej Komorowski dał do zrozumienia, że nie chce uczestniczyć w debacie prowadzonej przez muzyka. Dlaczego Jastrzębowski?
– Po pierwsze, jest dziennikarzem niezależnym (od kiedy pamiętam, walił tak w jednych, jak i w drugich), a po drugie, "SE" to chyba jedyny jeszcze polski dziennik wysokonakładowy – wyjaśnił Kukiz.
Do zintensyfikowania działań skłoniły go wyniki sondażu, jaki przeprowadzono dla „Faktów” TVN. Komorowski znalazł się na czele stawki, zdobywając 47 procent głosów i wyprzedzając Dudę o trzy punkty procentowe.
– Zdębiałem. Zrozumiałbym jeszcze remis albo jakąś minimalną przewagę jednego czy drugiego kandydata, ale tak wysoki wynik Komorowskiego świadczy albo o manipulacji sondażem, albo o ogromnej podatności na manipulację naszego Narodu – napisał Kukiz na Facebooku.
Muzyk, który myśli już o jesiennych wyborach parlamentarnych, na odpowiedzi sztabów czeka najpóźniej do środowego poranka. Debata miałaby się odbyć w Lubinie. Kukiz nie wymienił na Facebooku proponowanego terminu, ale pojawiły się doniesienia, że chodzi o piątek. W czwartek Duda i Komorowski będą debatować w studiu TVN24.
Sztab Dudy zgłaszał gotowość udania się na debatę do Kukiza. We wtorek stanowisko to podtrzymał Jacek Kurski, z którym sztab kandydata PiS się konsultuje. – Gdyby Paweł Kukiz podtrzymał to, to ja byłbym absolutnie za tym, żeby z Pawłem Kukizem rozmawiać – powiedział Kurski radiu RMF FM.