
Ponad 200 dziennikarzy podpisało się pod apelem o medialny bojkot posła PO Stefana Niesiołowskiego. To jednak wyłącznie prawicowy apel, bo na liście sygnatariuszy dominują nazwiska przedstawicieli "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie". Co z dziennikarzami czołowych mediów? Czy oni nie dołączą do bojkotu? Nie muszą, bo Niesiołowskiego bojkotują już od kilku lat. Jak Jacek Żakowski z "Polityki" i Agnieszka Burzyńska z RMF FM.
Prawicowy apel
"Dziennikarz, który dziś zaprasza do studia Stefana Niesiołowskiego do rozmowy na poważne tematy, nie wykonuje swojego zawodu. On reżyseruje spektakl, który ma zgromadzić publiczność. Ewentualnie przyjmuje rolę aparatczyka politycznego i chce dołożyć PiS-owi" CZYTAJ WIĘCEJ
Bojkot Ziobry i Kaczyńskiego?
"Gdyby koledzy dopisali takie osoby jak Zbigniew Ziobro czy Jarosław Kaczyński, to ja bym się nad podpisaniem zastanowił"
"Czy macierzystą redakcją Stankiewicz jest PiS"
"Uważam, że nie ma sensu zapraszać ludzi, którzy nie mają nic do powiedzenia oprócz tego, że Jarosław Kaczyński jest zły"

