
Mężczyźni nie mają ochoty pytać, ale kobiety chcą wiedzieć jak najwięcej. Jednak faceci nie zawsze chcą odpowiadać. Nam udało się uzyskać kilka odpowiedzi.
REKLAMA
1. Dlaczego mężczyźni nie lubią komplementów?
Komplementowanie to pożyteczny zwyczaj. Żyjemy w społeczeństwie, w którym mówienie miłych rzeczy obcym ludziom jest/ powinno być na porządku dziennym. Tymczasem kobiety komplementujące mężczyzn mogą otrzymać w zamian chłodne spojrzenie. Dlaczego? Bo zachwalanie wyglądu powinno dotyczyć tylko kobiet. Podoba ci się jego umięśniony tors? Nie mów tego wprost, doceń ciężką pracę , jaką włożył w budowanie sylwetki. Za dużo go to kosztowało, żeby dziewczyna powiedziała, że ma ładną klatę. On ma silną, niezniszczalną klatę, która na taką wygląda.
2. Czy dziewczyna bez makijażu jest atrakcyjna?
Makijaż to trudny temat, bo właściwie wykonany potrafi zmylić nawet bystre oko. Ale im częściej nakłada się go na twarz, tym większe ryzyko, że skóra kobiety będzie zniszczona. Dlatego najlepiej nie męczyć nim skóry. Kiedy zmywamy makijaż po całym dniu widzimy przed lustrem bladą skórę, podkrążone oczy i wypryski. To nie może podobać się płci przeciwnej. A jednak wielu mężczyzn deklaruje, że chcieliby, żeby ich partnerka nie nakładała nic na twarz. Woleliby dawać całusy w czysty policzek i nie brudzić się szminka. Zawsze jest ryzyko, że zjedzą trochę chemii i zniszczą koszulę. A ślad fluidu na męskim ramieniu jest brzydki i trudny do sprania. Niektórzy faceci twierdzą, że nie chcą kupować kota w worku, jakkolwiek nieprzyjemnie to brzmi.
3. Dlaczego nie robisz tego, o co cię proszę?
Bo go o to prosisz. Oczywiście nie zawsze tak jest. Zdarzają się sytuacje, w których mężczyzna bez narzekania wykona powierzone zadanie, ale musi widzieć w tym sens. Prośby takie jak na przykład – odkurz w salonie, zaraz przyjdą znajomi – nie mają sensu, bo znajomi nabrudzą jeszcze bardziej. Albo – musisz się umyć, bo jesteś spocony. On nic nie musi, umyje się kiedyś, ale na pewno nie teraz, o nie. Na szczęście faceci reagują na prośby pomocy – proszę, pomóż mi z tymi pudłami, jesteś silniejszy ode mnie. To jest jak najbardziej do spełnienia od razu.
4. Co jest fajnego w piłce nożnej?
Nie wszyscy mężczyźni kochają piłkę nożną, trzeba obalić w końcu ten stereotyp. Ale większość kocha. Nie tylko oglądać Ligę Mistrzów w lokalnym pubie, lecz także grać w weekendy z kolegami, a potem jeszcze w FIFĘ na konsoli. Ten sport wywołuje konflikty, bitwy, starcia z policją. Kto ma jakieś wątpliwości, niech przeczyta „Wojnę futbolową” Ryszarda Kapuścińskiego. Autor wyjaśnia tam również coś, co wydaje się oczywiste – że to sport uniwersalny, demokratyczny. Potrzebna jest tylko piłka, teren pod boisko i coś, co będzie robiło za bramkę, choćby dwa plecaki szkolne.
Piłka nożna jest nieprzewidywalnym, ekscytującym sportem. Dlatego mężczyźni, którzy bardzo dobrze znają zasady i wiedzą co dokładnie dzieje się na boisku, nie mogą oderwać się od telewizora. Gra na konsoli daje możliwości tworzenia sytuacji i popisania się umiejętnościami planowania gry. A gra na boisku daje poczucie adrenaliny, więzi z innymi mężczyznami i można się wybiegać. To tylko tyle i aż tyle.
5. Dlaczego przestają interesować się dziewczynami, kiedy są zakochane?
Częsta sytuacja. Kręcisz z chłopakiem, on jest bardzo zainteresowany, pisze SMS-y, idziecie do kina. Ty się zaczynasz angażować, jesteś zauroczona. On to zaczyna czuć. Zaczyna pisać coraz rzadziej, w końcu przestaje, tłumaczy, że nie ma czasu. Albo tłumaczy, że traktuje cię jak przyjaciółkę. O co chodzi? Mężczyźni to łowcy. Niby wszystkie zdajemy sobie z tego sprawę. Ale czasami nie mamy wpływu na ten instynkt. Dlatego kiedy mężczyzna czuje, że trudno zdobyć kobietę, bardziej się angażuje. Ma to być dowód na to, że jego wybranka nie da się tak szybko poderwać innemu samcowi.
6. Dlaczego niektórzy mężczyźni nie chcą publicznie okazywać uczuć?
Macho nie pokazuje publicznie uczuć! Jeśli kobieta trafi na ten typ mężczyzny, musi pogodzić się z tym, że jego wizerunek dla świata zewnętrznego nie może być zakłócony przez słabość do kobiety. W domu to co innego. Ale przy kolegach i w tłumie? Nie ma mowy, brak całusków jest tak oczywisty, jak to, że nie będzie nosił torebki swojej dziewczyny.
7. Dlaczego mężczyźni nie wstydzą się nagości w miejscach publicznych?
Pobyt kobiety w męskiej szatni mógłby spowodować u niej zawroty głowy. Mężczyźni nie wstydzą się nagości, szczególnie w dużych skupiskach osobników płci męskiej. Istnieje zasada, że nie wolno patrzeć na miejsca intymne i jest tak bardzo przestrzegana, że nie ma sensu się zakrywać. Poza tym mężczyźni nie mają nic do ukrycia. Każdy ma to samo, każdy wie do czego to służy, już dawno udowodniono, że rozmiar nie ma znaczenia.
8. Dlaczego mężczyźni tak dużo uwagi poświęcają swoim jądrom?
Jaki jest najbardziej obrzydliwy zwyczaj mężczyzn? Drapanie się po jądrach. Dla kobiety jest to sytuacja zupełnie nie do wyjaśnienia. Dlaczego zachowują się publicznie w tak niekulturalny sposób, chociaż zwykle ustępują miejsca kobietom w ciąży i ładnie mówią dzień dobry?
Okazuje się, że nie zawsze się drapią. Czasem poprawiają lokalizację narządów. Tak jak mężczyźni nigdy nie zrozumieją, jak to jest mieć miesiączkę, tak kobiety nie wyobrażą sobie bólu przygniecionych jąder. Do tego trzeba często zmieniać pozycję, starać się o wentylację. Podobno też skóra moszny jest taka, jak ta na stopie - im więcej drapiesz, tym bardziej nie można przestać.
Odpowiedzi na te pytania zaskakują prostotą. Bo też nie ma się nad czym zastanawiać. Mężczyźni nie utrudniają sobie życia budowaniem teorii, nie lubią zbędnych komplikacji. Na zadane pytanie udzielą prostej odpowiedzi. Nie zdziw się, jeśli zazwyczaj będzie ona brzmiała po prostu: bo tak!
Napisz do autorki: barbara.kaczmarczyk@natemat.pl
