Zdjęcia akt opublikował na Facebooku Zbigniew Stonoga
Zdjęcia akt opublikował na Facebooku Zbigniew Stonoga Fot. Gazeta Stonoga / Facebook.com
Reklama.
– To jest bardzo zła sytuacja. Same przecieki dewastują ład, który wszyscy powinniśmy chronić (…) To największy tego typu wyciek z akt śledztwa w historii. Wczoraj w nocy rozmawiałem z prokuratorem generalnym i zgodziliśmy się, że czynności są niezbędne. Rozmawiałem także z szefem ABW i poprosiłem o bardzo pilną analizę – powiedział radiu RMF FM Jacek Cichocki, szef Kancelarii Premiera i koordynator służb specjalnych.
Reporter RMF FM ustalił, że zgodą na wykonywanie fotokopii akt objętych było co najmniej kilka osób, w tym niektórzy podejrzani oraz poszkodowani. Do zgody na wykonanie fotokopii dołączono informację o odpowiedzialności karnej za ich opublikowanie. Do akt mieli dostęp zarówno pracownicy prokuratury, jak i ABW.
Śledztwo w sprawie założonych w dwóch warszawskich restauracjach podsłuchów prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.
W związku z aferą, która ujawniła treść prywatnych rozmów prominentnych polityków oraz biznesmenów, śledczy postawili zarzuty biznesmenom Markowi Falencie i Krzysztofowi Rybce oraz zatrudnionym w restauracjach Łukaszowi N. i Konradowi L.