Łukasz N. miał być przesłuchiwany przez funkcjonariuszy kontrwywiadu ABW
Łukasz N. miał być przesłuchiwany przez funkcjonariuszy kontrwywiadu ABW Fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Radio ZET podaje, że zeznania Łukasza N. dotyczą między innymi przesłuchania, jakiemu poddano go w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Zadawane przez dwóch funkcjonariuszy pytania miały dotyczyć osób pracujących w koncernie Łukoil oraz ambasadzie Stanów Zjednoczonych.
Funkcjonariusze ABW mieli również dociekać, czy Łukasz N. wiedział, że przed tym, jak założył razem z kolegami swój podsłuch, w odwiedzanej przez polityków restauracji LemonGrass wykryto inny podsłuch.
Radio ZET

Z rozmowy wynika, że jeszcze zanim słynni kelnerzy zaczęli podsłuchiwać polityków i biznesmenów, ze ścian w restauracji przed remontem wyciągnięto urządzenia podsłuchowe Czytaj więcej


Śledztwo ws. opublikowania akt
Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. opublikowania akt ze śledztwa dotyczącego afery taśmowej. Zdjęcia kilkunastu tomów zamieściła na Facebooku związana ze Zbigniewem Stonogą „Gazeta Stonoga”.
– Zachodzi podejrzenie bezprawnego upublicznienia w całości akt z postępowania przygotowawczego. Śledztwo nie dotyczy wycieku akt sprawy. Prokurator zgodnie z prawem udostępnił materiał dowodowy określonemu kręgowi osób. Oni mieli prawo robienia fotokopii, ale nie mieli prawa ich upowszechniania – zaznaczył prokurator Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

źródło: Radio ZET