Nowa lewica zostanie oficjalnie przedstawiona w przyszłym tygodniu
Nowa lewica zostanie oficjalnie przedstawiona w przyszłym tygodniu Fot. Przemek Wierzchowski, Jakub Ociepa / Agencja Gazeta
Reklama.
– To ma być socjaldemokracja na wzór skandynawski – zaznaczył Rozenek na antenie Polskiego Radia RDC. Nowa partia ma być „formacją spokoju”, wzorowaną na ugrupowaniach niemieckich i skandynawskich. – Robię to z Grzegorzem Napieralskim i innymi politykami młodej generacji – dodał były rzecznik Twojego Ruchu.
Nowa socjaldemokracja ma między innymi dążyć do ograniczenia nadmiernie rozbudowanej biurokracji oraz poprawienia warunków, w jakich działają drobni i średni przedsiębiorcy.
– Najważniejsze jest, żeby Polacy mogli sobie zaplanować przyszłość, ale nie na miesiąc, tylko na lata. Musimy tak zmienić kraj, żeby to było możliwie i żeby ludzie nie żyli w lęku, że za chwilę przyjdzie jakiś oszołom i to zmieni – powiedział Rozenek.
Podczas audycji poseł mówił nie tylko o „oszołomie”, ale i „obłąkanych siłach”. Zaliczył do nich PiS oraz Pawła Kukiza. – Mówię to z żalem, bo znam go od 25 lat, ale rzeczy, które opowiada ostatnio, i ludzie, którymi się otacza, wskazują na to, że niespecjalnie w dobrym kierunku się wybiera – zaznaczył Rozenek.
Poseł nie wykluczył możliwości wejścia w koalicję z Partią Razem. Plotki łączą z nową partią m.in. Piotra Guziała, Annę Grodzką i Wandę Nowicką.