Kazik Staszewski, Jolanta Fraszyńska, Paweł Królikowski, Tomasz Lipiński i Kora - co ich łączy? Wszyscy publicznie przyznali się do tego, że cierpieli na depresję. Przyznali się, bo chcą skruszyć mur tabu, jaki wyrósł wokół tej choroby. Nawet co piąty Polak może cierpieć na depresję. Większość nie szuka pomocy, bo dolegliwość tłumaczą złym humorem albo po prostu wstydzą się o tym mówić.
Kazik Staszewski o swojej walce z chorobą opowiadał we wtorkowym "Dzień Dobry TVN". Mówił, że ostatnie dwa, trzy lata to był dla niego wielki dołek życiowy i twórczy. Wszystko przez depresję, która zamknęła go w czterech ścianach i pogrążyła w stanie permanentnego przygnębienia. Kilka tygodni temu do podobnych problemów przyznał się inny muzyk, lider zespołów Brygada Kryzys i Tilt, Tomasz Lipiński. - Kiedy serotonina nie działa, doświadczamy wyłącznie cierpienia. Wszystko, co się dzieje, jest bólem. To, że świeci słońce, że idziemy po ulicy, żyjemy, oddychamy, że musimy wstać i położyć się… Nie przypuszczałem, że mogę zachorować - wspominał.
Depresja gwiazd
Aktorka Jolanta Fraszyńska po tym jak wyleczyła depresję, została ambasadorem Ogólnopolskiej Kampanii Społecznego Forum Przeciwko Depresji. Tak mówiła "Gali" o swojej chorobie: - Gdy dobijamy do punktu granicznego i nic nie próbujemy zmienić, organizm zaczyna chorować. Pojawiają się depresje, lęki i inne dolegliwości. Ja nabawiłam się nerwicy lękowej.
Kora Jackowska, Kamil Sipowicz, Paweł Królikowski i Kasia Klich także publicznie opowiedzieli o swoich doświadczeniach z depresją. Ktoś zapyta - po co? Czy to przejaw celebryckiego nawyku epatowania prywatnością?
Obalić tabu
- To dobrze, że oni mówią o tym głośno i publicznie. Im więcej osób zaangażowanych w informowanie o depresji i profilaktyce, tym większa motywacja dla osoby, która zmaga się z takimi problemami sam na sam - mówi naTemat Ewa Ciepałowicz z firmy farmaceutycznej Servier Polska, inicjatora Forum Przeciwko Depresji.
Kampania Forum Przeciw Depresji organizowana jest od 2007 roku i ma na celu szerzenie wiedzy w zakresie depresji oraz uświadomienie społeczeństwu, że nie jest to stan, który mija, ale choroba, którą trzeba leczyć. Kampania ta ma także pomóc przełamać opór i niechęć osób chorych i ich rodzin przed zgłoszeniem się do lekarzy, terapeutów i grup wsparcia. Działania prowadzone w ramach kampanii nakierowane są zarówno na osoby chorujące i ich rodziny, które na co dzień muszą zmagać się z problemem depresji, jak i na osoby zdrowe, które interesują się tym zagadnieniem.
Publiczne spowiedzi gwiazd mają pomóc obalić tabu depresji. Zadanie jest trudne bowiem badania Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wykazały, że aż 80 proc. ludzi z objawami depresji nie szuka fachowej pomocy. Wstydzą się albo chorobę tłumaczą sobie złym humorem.
Zdaniem prof. Janusza Heitzmana, prezesa Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, niezależnie od tych martwiących statystyk możemy powiedzieć, że w ostatnich latach tabu depresji zaczyna się kruszyć. I spora w tym zasługa gwiazd filmu i muzyki. - Oczywiście, że te ich wypowiedzi są bardzo pożyteczne. Depresja jest coraz mniej wstydliwa, bo staje się coraz bardziej nagłaśniana. Ta mnogość artykułów, debat i wypowiedzi sprawia, że zmniejsza się także społeczny wstyd z powodu depresji. Dla ludzi przestaje być problemem chodzenie do psychologa - mówi w rozmowie z naTemat.
Depresja, czyli co?
Prof. Łukasz Święcicki, ordynator Oddziału Chorób Afektywnych Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, zwraca uwagę, że depresję zbyt często utożsamia się z uczuciem smutku i przygnębienia. - Rozpacz i smutek to elementy ludzkiego życia. Jest wiele innych, ważniejszych objawów depresji - stwierdza. Jakie to objawy? Światowa Organizacja Zdrowia wymienia całą listę symptomów. Jeśli pięć z nich występuje przez co najmniej 14 dni, należy zameldować się w gabinecie specjalisty.
Jesteś smutny, często płaczesz. Czujesz się zmęczony prawie każdego dnia. Źle sypiasz. Myślisz o śmierci. Czujesz się bezużyteczny. Straciłeś lub przybrałeś na wadze, twój apetyt się zmienił. Czujesz się podniecony lub niespokojny.
Jeśli to właśnie TY, zgłoś się do lekarza - radzą organizatorzy Forum Przeciw Depresji. I dają jeszcze jedną, równie ważną wskazówkę. Jeśli powyższe objawy dotyczą bliskiej ci osoby, nie mów jej, że ma "wziąć się w garść". Powiedz, że bez leczenia od depresji nie ucieknie.