
Policja otrzymała informację o podłożeniu bomby w co najmniej jednej restauracji sieci McDonald's. Jak informują media, ewakuowano niektóre lokale na Śląsku oraz Mazowszu. W powiecie poznańskim zamknięto wszystkie lokale.
REKLAMA
"Głos Wielkopolski" informuje, że policja otrzymała anonimową wiadomość SMS o podłożeniu bomby w dwóch restauracjach w Polsce. – Groźba nie precyzowała,w których lokalach podłożono bomby. Zdecydowaliśmy tymczasowo zamknąć wszystkie punkty - mówi Dominik Szulowski z biura prasowego McDonald's. Policja sprawdza obecnie wielkopolskie lokale należące do sieci.
Ewakuowano i czasowo zamknięto również 11 restauracji McDonald’s w województwie lubelskim.
"Gazeta Wrocławska" Informuje z kolei o telefonie, który mieli odebrać policjanci. Wynikało z niego, że bomba została podłożona w jednej z restauracji McDonald's. Serwis informuje, że na Dolnym Śląsku nie podjęto decyzji o ewakuacji. Biuro prasowe McDonald's informuje, że nie ma żadnych śladów, które potwierdziłyby podłożenie ładunków.
Komisarz Andrzej Browarek z zespołu prasowego komendy stołecznej policji poinformował w rozmowie z "Faktem", że około godziny 13.00 okazało się, że był to fałszywy alarm.
