Dziewczynki, które jeszcze nie miesiączkują oraz panowie, którzy miesiączkować nigdy nie będą, oglądając reklamy podpasek mogą pomyśleć, że menstruacja to stan iście rajski. Na filmach zachwalających właściwości wkładek higienicznych aktorki tarzają się na łąkach pełnych kwiatów, ochoczo owijają się w okół rury w autobusie, chodzą w szpilach na zakupy z gromadką koleżanek. Są też reklamy z zupełnie innej galaktyki, jak ta wkładek Bella Panty, które są wymarzonym prezentem na romantycznej kolacji.
Produkt, który odnosi się ważnego aspektu kobiecości zawsze był reklamowany infantylnie, żenująco i utrwalał stereotypy dotyczące kobiecości czyli: zakupy, zakupy, zakupy, koleżanki, delikatność, kruchość, dziewczyńskość. Aż jedna marka zdecydowała się zastanowić czym tak naprawdę jest dziewczyńskość.
Co to znaczy być jak dziewczyna
Marka Always zaskoczyła w zeszłym roku kampanią #likeagirl. W spocie występowały dziewczynki, które tłumaczyły, co to znaczy dzisiaj być dziewczyną i z jakimi stereotypami trzeba się zmierzyć. Dziewczynki, młode kobiety mówiły, że mają dosyć bycia postrzegane jako słabsza płeć i nie chcą być oceniane przez klisze utartych schematów dotyczących kobiet. Kampania była sukcesem.
Okazało się, że tematy związane z produktami kobiecymi, dość wstydliwymi, nie muszą wiązać się z prymitywnym spotami. A o menstruacji, kobiecości można mówić w sposób dojrzały, ciekawy rozmywający utarte klisze. Znakomitym przykładem tego typu reklamy jest spot firmujący pakiet startowy dla nastolatek, które właśnie rozpoczęły menstruację.
Bądź niepowstrzymana
Always właśnie ruszył z nowym spotem kampanii Like a girl, tym razem dotyczy on ograniczeń, którym poddawane są dziewczynki. Bohaterki skarżą się, że uważa się, iż jako dziewczyny nie mogą uratować komuś życia, być mądre, silne, niepowstrzymane. Dlatego reżyserka na plan przynosi wielkie tekturowe pudła, na których każda ma napisać wszystkie nakazy i zakazy dotyczące swojej płci. W dalszych scenach dziewczyny rozwalają papierowe bloczki.
Na razie kampania obecna jest jedynie w Stanach, a szkoda, bo stereotypy dotyczące płci nie znają granic i narodowości.