Nastolatek przeczytał komentarze na swój temat. Po obejrzeniu filmu masz ochotę "wyłączyć internet"
Bartosz Świderski
09 lipca 2015, 20:08·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 lipca 2015, 20:08
Ten film jest tylko kolejnym dowodem na to, że internet może stać się prawdziwym piekłem. 11-letni Logan Fairbanks zamieścił na YouTube film, w którym czyta internetowe komentarze na swój temat. Jak mówi, zrobił to by zachęcić ludzi, aby nie stawali się tyraniami.
Reklama.
Wszystko zaczęło się od popularnego filmiku "Dad Pranks Son With Shower Scare", który trafił do sieci. Widać na nim, jak ojciec chłopaka oblewa go zimną wodą pod prysznicem. To, co miało być głupim żartem, stało się przyczyną do pojawienia się fali nienawiści skierowanej wobec 11-latka.
Na drugim filmie nie ma już zabawnej atmosfery, a z ust chłopaka padają przygnębiające, brutalne słowa. To komentarze, które internauci zamieścili pod filmikiem spod prysznica. Pełne pogardy i nienawiści odnoszą się głównie do jego otyłości. "Tłusty kawałek gówna", "Jesteś gruby, zabij się" to tylko niektóre z nich.
Czytanie obraźliwych komentarzy na swój to trend istniejący w internecie od dawna. Robią to gwiazdy mediów, ale i politycy. W czasie kampanii wyborczej, podobny film nagrał Andrzej Duda. Filmy stanowią raczej wewnętrzne oczyszczenie dla osób, które padły ofiarą nienawiści w internecie niż przestrogą dla tych, którzy tę nienawiść sieją.