
Reklama.
– O, tu mam zdecydowany stosunek – stwierdziła wyraźnie podekscytowana Zofia Romaszewska, gdy w środowym wywiadzie, którego udzielała RDC padło pytanie o legalizację związków homoseksualnych. – Małżeństwo nie jest żadnym prawem, tylko jest instytucją – oznajmiła kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Jak tłumaczyła Zofia Romaszewska, małżeństwo rozumie ona jako "instytucję powołaną w celu posiadania dzieci i ich wychowywania". – Taki był pomysł na małżeństwo – przekonywała.
Przedstawicielka ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego posłużyła się też przykładem biologicznym. – Wszystkie stworzenia żywe mają taki pomysł, że się rozmnażają i to jest jak gdyby najważniejsza ich funkcja – przekonywała kontrkandydatka Adama Bodnara z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w wyścigu o stanowisko RPO. Jej zdaniem, to korzystanie z funkcji rozrodczej zapewnia pewne uprawnienia.
Zofia Romaszewska ostro skrytykowała też pary homoseksualne wychowujące dzieci. – Jestem temu fundamentalnie przeciwna. To nie są rodziny, które mogą być przykładem normalnego funkcjonowania – mówiła reprezentantka PiS.
Źródło: RDC.pl