Jedna z wariacji na temat popularnego hasła "Zakaz pedałowania".
Jedna z wariacji na temat popularnego hasła "Zakaz pedałowania". koszulking.pl

Pod warszawskim zoo, w miejscu, w którym codziennie w czasie wakacji przechodzą rodzice z dziećmi, stoi stoisko z zabawnymi koszulkami. Wśród nich „Zakaz pedałowania”. Na tę sprawę zwrócił uwagę portal Wawalove. Dziennikarze z portalu zapytali sprzedawców dlaczego sprzedają ciuchy z takimi hasłami. Ci nie widzieli w tym nic złego. Tak jakby zakładali, że takie hasła są czymś oczywistym, normalny człowiek nie tylko się nie oburzy, ale się zaśmieje.

REKLAMA
Napisy na popularnych koszulkach sprzedawanych w nadmorskich kurortach czy sklepach internetowych są odzwierciedleniem tego, co Polacy myślą. Można podzielić je na kilka kategorii. Na przykład – mam poukładane w głowie, a na koszulce jest hasło, z którym w pełni się zgadzam. Albo – nie podskakuj, nie zagaduj – przeczytaj, jaka spotka cię za to kara. Koszulki mogą być również demonstracją naszego luźnego podejścia do życia, poczucia humoru albo poglądów. Jednak niemal zawsze te nadruki są niskich lotów. Co Polacy chcą przekazać otoczeniu?
Koszulki dla ostrych lasek
Kobietom trudniej udowodnić, że nie dadzą sobie w kaszę dmuchać. Kiedy filigranowa dziewczyna chce przekazać, że z nią nie ma żartów najpewniej założy na siebie adekwatną koszulkę. W "modzie" są takie, które są ostrzeżeniami albo przechwałkami. Na przykład rozsławione przez Jolantę Pieńkowską hasło – Robię cuda w seksie. Albo cytat z utworu Ascetoholix "Hej suczki" – Wąska w pasie, dobrze pcha się.
To przejaw albo źle rozumianego dystansu do siebie albo bezmyślnej chęci przypodobania się płci przeciwnej. Ale są również takie bardziej na serio. Na przykład z hasłem – Wyjdę tylko za siebie – co oznacza, że właścicielce jest bardzo dobrze z samą sobą albo jest osobowością narcystyczną, albo nie cierpi mężczyzn.
logo
Koszulka manifest. VintageShop.pl
logo
Cytat z piosenki to dobry pomysł na nadruk na koszulce, ale nie każdy. Facebook/ Zdelegalizować Polskie Marki Streetwearowe
logo
Ta koszulka nie jest bardziej groźna niż zabawna. zabawnekoszulki.pl
Koszulki dla cwaniaczków
Męskie koszulki dla lubiących się przechwalać. A ci są dumni z tego, ile piwa są w stanie wypić, albo chwalą się swoim przyrodzeniem. Na przykład klasyczny już napis – Dawca Orgazmów. Są wśród nich bardziej wulgarne i odważne. Tak jak na przykład – Baw się moim kijem tu i teraz, dziwko. Są również takie, które pokazują luźny stosunek do świata. Coś w stylu: Mam wszystko gdzieś, i tak jestem mistrzem. Albo coś zupełnie trudnego do zrozumienia – Jem ogórki, więc wiem co to ryzyko, dziwko.
logo
Ta koszulka to przejaw rozbuchanego ego. koszulkowo.com
logo
Wady wymienione na koszulce mogą spodobać się tylko facetom. greatasyou.com
logo
Takie podejście do życia jest dla wielu ludzi powodem do dumy. koszulkolandia.com
logo
To hasło brzmi jak początek złego pomysł koszulkowo.com

Homofobiczne i kibolskie
"Zakaz pedałowania" to najczęściej spotykane hasło na koszulkach, które niestety cieszą się dużą popularnością. Ale są inne, które mają podobny wydźwięk. Na przykład - Od urodzenia prawoskrętny. Hulajnoga - Polska bez pedałów - niby sens ukryty, ale wiadomo o co chodzi. Kolejnym rodzajem koszulek, które sygnalizują, że od tego gościa raczej trzeba trzymać się z daleka są te najchętniej kupowane przez narodowców, pseudokibiców, dresiarzy. Czyli wszystkich tych, którzy bez problemu i z przyjemnością mogą uderzyć nas pięścią w nos – Na psach sprzedałeś, grób sobie wykopałeś - to nie wróży niczego przyjemnego.
logo
Homofobiczna koszulka. koszulkolandia.com
logo
To hasło brzmi groźnie. Odzież Uliczna.com
logo
Koszulka - informacja o kłopotach. koszulkolandia.com

O co właściwie chodzi?
Na wakacjach i w internecie można kupić sobie też koszulki ze śmiesznymi napisami, ale tak do końca nie wiadomo o co w tych żartach chodzi. Na przykład koszulka dla mężczyzny: "Wygrałem z anoreksją". Z pewnością jeśli założy ją ktoś przy tuszy, to będzie to oznaczało, że ma dystans do siebie. Ale anoreksja jest ciężką chorobą, z której nie powinno się żartować.
Popularnym motywem na koszulkach jest broda. Dlatego w działach "koszulki hipsterskie" można znaleźć takie perełki jak ta z dopiskiem "broda" do hasła "Bóg, honor, ojczyzna". Nie do końca wiadomo, jak to się łączy ze sobą. Z Polską kojarzą się raczej wąsy. Hasła na koszulkach nawiązujące do tradycji często dotyczą polskiego stanu szlacheckiego: "Szlachta nie biega, szlachta kroczy". Pełne absurdów są również koszulki z cytatami, które nie wiadomo skąd pochodzą. Na przykład – Mogę zostać sam, chociaż wiem, że tak nie będzie.
logo
Brodata koszulka. CupSell.pl
logo
Niesmaczny żart z ciężkiej choroby. koszulkolandia.com
logo
Żart z subkultury. waszekoszulki.pl
Kiedy robi się ciepło, na ulicy widać podwórkowych filozofów. Dzielą się z otoczeniem swoim przesłaniem. Bardzo często są to wulgarne hasła, które kogoś obrażają. Jeśli nie homoseksualistów – to płeć przeciwną. Albo obrażają samych siebie. Nie wspominając o tym, że grafika tych koszulek jest niedopracowana albo po prostu brzydka. Można zastanawiać się, jak to się stało, że na rynku jest tak wiele tego typu koszulek, ale przecież popyt nakręca podaż.

Napisz do autorki: barbara.kaczmarczyk@natemat.pl