Są jak ogień i woda, a pomimo tego zaczynają współpracę. Grzegorz Braun, były kandydat na prezydenta i Zbigniew Stonoga, który z powodu wyroków startować nie mógł, spotkali się i ujawnili, że pracują nad wspólnym projektem politycznym.
Grzegorz Braun wydaje się emanować niezmąconym spokojem, choć jego poglądy są absolutnie skrajne, często wręcz nieakceptowalne. Zbigniew Stonoga także specjalizuje się księżycowych poglądach, ale do tego jest cholerykiem, często bardzo wulgarnym. Mimo tych różnic, a może dzięki tym podobieństwom obaj panowie spotkali się w sobotę.
Jak informują na filmiku zamieszczonym na fan page'u Stonogi rozmawiali o Polsce i o polityce. Biznesmen stwierdził, że będzie się uczył od reżysera spokojniejszego wyrażania swoich myśli. Dodał, że ma nadzieję, że Braun także czegoś się od niego nauczy.
Braun przyznał, że uprawniona jest teza o wspólnym projekcie politycznym obu panów. Szczegóły opinia publiczna ma poznać już wkrótce. Biorąc pod uwagę dotychczasowe występy Brauna i Stonogi oddzielnie pozostaje się tylko obawiać co są w stanie zrobić w duecie.