
W mediach pojawiła się informacja o nowej, wakacyjnej modzie. Turyści mają otrzymywać nocleg, w zamian za wykonywanie drobnych prac. Przez kilka godzin dziennie będą opiekować się dzieckiem, skoszą trawę lub pouczą języka. Na wakacje typu "work" and "travel"do samych Włoch ma w tym roku pojechać około 90 tys. turystów. Jednak praca za nocleg możliwa jest także w Polsce.
Znalezienie oferty nie jest trudne. Wystarczy zalogować się na jednym z portali, które wyspecjalizowały się w tego typu ogłoszeniach. Dowiemy się na nich czym jest barter, oraz jakie oferty w danej chwili są do rozważenia. Wśród najpopularniejszych portali tego typu plasują się: barattobb.it, workaway.info, wwoofinternational.org czy www.helpx.net, gdzie obecnie znajduje się 47 ofert z Polski.
Młodzi ludzi coraz częściej szukają tego typu możliwości wyjazdu. Na forach internetowych często pojawiają się jednak informacje, które odstraszają od tego rodzaju eksperymentów podróżniczych.
Moim faworytem jest laska z Nowej Zelandii, która oferuje spanie w vanie na podwórku w zamian za 3,5h zachrzaniania z badylami w jej ogrodzie. A przepraszam - bym zapomniał - tea, coffea also provided za 3h targania śmieci dziennie Jest też opcja bardziej rozbudowana (normalne jedzenie, laska nawet coś czasem ugotuje ale piszę by się nie przyzwyczajać bo nie codziennie). Czytaj więcej
dla mnie srednio to oplacalne.... szukaja frajerow ktorzy na pól bądź ba na cały etat bedą zasuwać u nich za pokoik. Stawka godzinowa za granicą jest 2-3x wyższa niż wartość pokoju w hostelu/mieszkaniu. średnio 10e/h 5h to 50e, za to można wynająć 4* z obfitymi naprawde śniadaniami. Pokój bądź hostel 10-20e? i zostaje 30e więc dla mnie to wyzysk człowieka, gdyby było jeszcze kieszonkowe to już inna kwestia wtedy fajnie bo można w innym kraju pozwiedzać i pobyć za swoją pracę, a tak? pracujesz a i tak musisz mieć oszczędności by zwiedzić i odkrywać kraj/miasto bo bez braku funduszy nic nie zrobisz. Czytaj więcej
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl
