Reklama.
Z całą pewnością można już stwierdzić, że w Sejmie kolejnej kadencji nie zobaczymy Radosława Sikorskiego. W poselskich ławach może natomiast ponownie zasiąść Jacek Kurski, który po stosunkowo krótkiej przygodzie z Solidarną Polską znów liczy na przychylność Jarosława Kaczyńskiego.