
W 2014 roku na składki emerytalne i zdrowotne osób duchownych wypłacono z Funduszu Kościelnego ponad 133 mln złotych. „Rzeczpospolita” zaznaczyła, że to kwota rekordowa. – Jeszcze kilka lat temu na pokrycie składek osób duchownych wystarczało ok. 90 mln złotych – zauważył dziennik.
REKLAMA
Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz wyjaśnił „Rzeczpospolitej”, że wzrost wydatków wynika między innymi z podniesienia przez rząd wysokości płacy minimalnej, którą wykorzystuje się przy obliczaniu wysokości składek. Kościół katolicki oraz inne wspólnoty religijne nie mają zaś żadnego wpływu na podwyżki minimalnego wynagrodzenia.
Dziennik przypomniał przy tym, że Fundusz Kościelny ma zostać zastąpiony dobrowolnym odpisem podatkowym, którego wysokość wstępnie ustalono na 0,5 procent.
Zapowiedź wprowadzenia odpisu padła z ust premiera Donalda Tuska jeszcze w 2011 roku. Kościelno-rządowe negocjacje do tej pory nie zostały jednak zakończone. Kard. Nycz wskazał, że zwłoka wynika przede wszystkim z nałożenia na Polskę przez Komisję Europejską procedury nadmiernego deficytu, która dopiero niedawno została zdjęta.
Rozmowy mają zostać wznowione po wyborach parlamentarnych, w styczniu 2016 roku. Kard. Nycz tłumaczył wcześniej, że taki termin wybrano ze względu na kampanię wyborczą. – Ta tematyka nie jest dobra, by dać ją na pożarcie w kampanii wyborczej – powiedział kardynał.
źródło: „Rzeczpospolita”
