
W nocy z poniedziałku na wtorek co najmniej 1,5 tys. nielegalnych imigrantów usiłowało przedostać się do tunelu pod kanałem La Manche, by dotrzeć nim do Wielkiej Brytanii. Jeden z nich zginął pod kołami zjeżdżającej z wagonu ciężarówki.
REKLAMA
Ofiarą śmiertelną był najprawdopodobniej Sudańczyk mający od 25 do 30 lat. Od początku czerwca podczas próby przedostania się do tunelu zginęło łącznie dziewięć osób.
Na teren terminalu tunelu pod kanałem La Manche usiłowało przedostać się od 1,5 do 2 tys. nielegalnych imigrantów. Ostatnią próbę wtargnięcia odpierało około 200 strażników i policjantów. W związku z zamieszaniem przejeżdżające przez tunel pociągi miały opóźnienia. Ruch towarowy został chwilowo wstrzymany.
Firma zarządzająca Eurotunelem poinformowała, że przeprowadzane przez imigrantów szturmy stały się niemalże codziennością. W pobliżu Calais, gdzie rozpoczyna się tunel, na początku lipca koczowało około 3 tys. migrantów z Etiopii, Erytrei, Sudanu i Afganistanu.
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zapowiedział, że jego rząd zrobi wszystko, by przezwyciężyć trwający kryzys. Wielka Brytania przeznaczy m.in. 7 mln funtów na budowę dodatkowych ogrodzeń we francuskiej miejscowości Coquelles.
źródło: BBC
