
Wystosowany przez Andrzeja Dudę list do czytelników „Gazety Polskiej” niespecjalnie zaskoczył tych jego przeciwników, którzy uważają, że nowy prezydent będzie rzecznikiem środowiska popierającego PiS. Aby podważyć takie przewidywania, Duda napisał także list do czytelników „Gazety Wyborczej”.
REKLAMA
Treść listu jako pierwszy opublikował portal 300polityka.pl. W wielu miejscach jest ona zbieżna z treścią listu do czytelników „Gazety Polskiej”. Prezydent elekt ponownie zobowiązał się więc do niezłomnego realizowania złożonych Polakom obietnic oraz podkreślił, że jest zwolennikiem otwarcia debaty nad nową konstytucją i prowadzenia dialogu politycznego.
– Celem mojej prezydentury będzie praca na rzecz odbudowy wspólnoty Polaków. Polityczne spory, które są częścią demokratycznej debaty, nie mogą wzmacniać istniejących podziałów społecznych, osłabiać naszej wspólnoty ani działać destrukcyjnie na instytucje państwa. Szczególnie liczę na pomoc Waszego środowiska w osiągnięciu tego zamierzenia – napisał Duda.
W przeddzień zaprzysiężenia prezydent elekt zwrócił także uwagę na problem rozwarstwienia społecznego, który w ostatnich latach gwałtownie się pogłębił. – Dlatego polityka, którą będę prowadzić, będzie opierać się o zasadę zrównoważonego rozwoju – wyjaśnił Duda.
Pod koniec listu prezydent elekt zwrócił się bezpośrednio do czytelników „Wyborczej”, wyrażając nadzieję, że uroczystość zaprzysiężenia nowego prezydenta będzie wspólnym świętem wszystkich Polaków. – Niech ten dzień będzie świętem całej naszej polskiej wspólnoty, której nieodłączną częścią są również Państwo, czytelnicy „Gazety Wyborczej” – podkreślił Duda.
źródło: 300polityka.pl
