
– Polacy tyją na potęgę. Często na wesoło i rodzinnie. Zupełnie przy tym zapominając, że bardzo skracają sobie życie – piszą w nowym „Newsweeku” Anna Szulc i Weronika Bruździak.
W niedzielę tradycyjnie, po polsku, rosół i kura – mówi z dumą w głosie Tomasz, lat 44, sklepikarz. Wraz z żoną Marianną prowadzi sklep w centrum Krakowa, głównie napoje i przekąski. Najlepiej schodzą słodkie soczki i słone chrupki(...). do rodzinnych obiadów najlepiej smakuje cola. Smakuje też do pizzy, ulubionego dania dwójki nastoletnich dzieci Tomasza.
W grupie 11-latków, jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, polskie dzieci są już najtęższe w Europie. Nie tylko dlatego, że fatalnie się odżywiają. Również dlatego, że coraz mniej się ruszają.
