
Historia Bałut jest na wskroś wyjątkowa. Niegdyś największa wieś na świecie, licząca ponad 100 tys. mieszkańców. Równo wiek temu przyłączona do prężnie rozwijającej się przemysłowej Łodzi. Zmitologizowana przez kolejne dekady za sprawą licznych legend. Bez Bałut "Miasto Włókniarzy" nie byłoby sobą...
Łódź. Miasto w dwudziestoleciu międzywojennym jedyne w swoim rodzaju, pełne energii i polotu. To tam rosły w potęgę fabrykanckie fortuny. Tam rozwijał się artystyczny geniusz Tuwima czy Rubinsteina. Tam też, w zakazanych bałuckich zaułkach, rozlegały się strzały, powietrze przecinały ostrza noży, a z kieszeni ludzi w tajemniczy sposób znikały portfele. Łódź z tamtych czasów to miasto o wielu twarzach. Tę najgorszą współtworzył człowiek z bielmem na oku.
Napisz do autora: waldemar.kowalski@natemat.pl
Dział Historia od teraz także na Facebooku! Polub nas!
