Tatry mają coraz większy problem z wandalami, którzy swoimi malunkami oszpecają różne elementy przyrody. W ostatnim czasie pomazane zostały między innymi zbocza Zawratu oraz ściany Jaskini Raptawickiej.
Paweł Skawiński, były dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, który w TPN przepracował 28 lat, powiedział Radiu Kraków, że w przeszłości nie było takich problemów z wandalami. – Tatry słynęły z tego, że były wolne od chamstwa, a dziś to chamstwo niestety możemy dostrzec – podkreślił Skawiński.
Skawiński dodał, że kiedyś Tatry odwiedzali ludzie darzący góry pewną estymą. Teraz coraz więcej jest osób nieszanujących przyrody.
Tatrzański Park Narodowy, który stworzył na Facebooku album „Akty wandalizmu w Tatrach”, podkreśla, że usuwanie bazgrołów jest kosztowne i czasochłonne. – Chcemy, by napisy zostały usunięte bezinwazyjnie, bez użycia chemii, dlatego będziemy musieli wynająć specjalistę z Akademii Sztuk Pięknych, który we wrześniu powinien zabrać się do pracy – powiedział Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.
TPN prosi turystów, by wszystkie przypadki wandalizmu zgłaszali funkcjonariuszom Straży Parku.
źródło: Radio Kraków