Odejście Jarosława Kuźniara niezmiernie ucieszyło prof. Krystynę Pawłowicz
Odejście Jarosława Kuźniara niezmiernie ucieszyło prof. Krystynę Pawłowicz Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Odejście Jarosława Kuźniara z programu „Wstajesz i wiesz” (TVN24) niezmiernie ucieszyło prof. Krystynę Pawłowicz. Według niej dziennikarz nie tyle odszedł, co został wyrzucony. Powodem miał być środowy wpis posłanki, w którym zwróciła ona uwagę na nieprofesjonalne jej zdaniem zachowanie Kuźniara.

REKLAMA
Z oficjalnej wersji wynika, że Kuźniar odszedł ze „Wstajesz i wiesz” (Pawłowicz nieodmiennie modyfikuje tę nazwę i pisze o „Wstajesz i łżesz”), ponieważ chce więcej czasu poświęcać swojemu biznesowi podróżniczemu. Ponadto Kuźniar wcale nie opuszcza Grupy TVN, w ramach której będzie prowadził niektóre wydania programu „Dzień Dobry TVN”.
Wersja, której trzyma się Pawłowicz, wygląda jednak zupełnie inaczej. Zdaniem posłanki Kuźniar został ukarany przez amerykańską spółkę Scripps Networks Interactive, która od niedawna kontroluje Grupę TVN. Kara ma być reakcją na wcześniejszy wpis Pawłowicz.
W środę Pawłowicz skrytykowała Kuźniara m.in. za „trajkotanie o Dudowym referendum”. Posłanka stwierdziła, że prowadzący „Wstajesz i wiesz” powinien udać się wraz z Tomaszem Lisem i Justyną Dobrosz-Oracz do założonej przez o. Tadeusza Rydzyka Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Celem wizyty ma być „dokończenie studiów medialnych”.