Po siedmiu godzinach obrad Prawo i Sprawiedliwość ustaliło listy wyborcze. Jest kilka zaskoczeń, które pokazują jak silną ręką rządzi Jarosław Kaczyński. Na listach nie ma rzecznika sztabu wyborczego (a wcześniej partii) Marcina Mastalerka. To kara za zbyt częste i zbyt ostre niezgadzanie się z prezesem. Nie ma też Jacka Kurskiego, który mocno zabiegał o miejsce.
Na listach PiS w Warszawie nie ma zaskoczeń - jedynką jest prezes, a dwójką były szef CBA Mariusz Kamiński. Beata Szydło wystartuje ze swojego dotychczasowego okręgu, czyli Chrzanowa. Miejsce Mastalerka, czyli jedynka w Łodzi, przypadła prof. Piotrowi Glińskiemu, szefowi rady programowej PiS. W Krakowie listę otworzy Małgorzata Wasermann, córka Zbigniewa Wasermanna, który zginął w wypadku lotniczym pod Smoleńskiem. Listę zamknie Jarosław Gowin.