John Godson na swoim Facebooku pokazał nowy projekt plakatu. Zapytał internautów – Co sądzicie o haśle “W czym mogę służyć?” – i rozpętał burzę. Jedni się śmieją, inni krytykują polityczne wybory posła, jeszcze inni ujawniają swoje rasistowskie poglądy.
Poddajmy to pod dyskusję
Hasło „W czym mogę służyć” faktycznie może wzbudzać kontrowersje i różne skojarzenia. Zapewne chodziło o odniesienie do służby naszemu społeczeństwu, które to zadanie powinno przyświecać posłom i innym osobom pełniącym funkcje państwowe. Pytanie skierowane wprost do wyborców, wskazuje na zainteresowanie Godsona zdaniem osób, które potencjalnie mają oddać na niego swój głos. Ma to zapewne świadczyć o otwartości na dialog i dbanie o interesy każdego obywatela. Liczenie się z opinią wyborców.
Bardzo skrajne opinie
Zdanie nie jest jednak najzgrabniejsze, co zauważają w komentarzach internauci: „Może pan służyć w garniturze, nie ma problemu”. Kto inny dodaj: „Zdanie to sugeruje natychmiastową odpowiedź "w wojsku" lub "w policji" albo "w zielonych gaciach”. Facebookowicze zauważają też skojarzenie z pytaniem, które kierują do nas sprzedawcy w sklepie: „"W czym mogę pomóc?" - można komuś pomóc "w naprawie samochodu" albo "we wniesieniu lodówki na 6 piętro bez windy" Drażni mnie kiedy wszędobylscy handlarze pytają mnie " w czym mogę pomóc".
Internauci zauważają też problem rasistowskich skojarzeń – Moim zdaniem będzie wzbudzało wiele rasistowskich ataków – tak też się stało. Duża część z komentarzy odnosiła się właśnie do tego problemu i ujawniła po raz kolejny falę nienawiści. Dla równowagi pojawiły się też na szczęście zdania typu – Czytam niektóre komentarze i jest mi wstyd.
Akcja reakcja
Plakat nie jest faktycznie najlepszej jakości. Stał się jednak polem do kolejnych kontrowersyjnych dyskusji. Czy w internecie nie można już liczyć na merytoryczną odpowiedź? Czy zwykłe pytanie „Co sądzicie o haśle” jest wystarczającym powodem do wylania fali hejtu?
Sam John Godson nie odpowiadał na komentarze, które były poniżej poziomu. Odpowiedział jednak na wypowiedź człowieka, który merytorycznie podszedł do sprawy i podziękował mu za wyrażenie opinii. Jak widać poseł faktycznie wyciągnął wnioski z dyskusji i przedstawił kolejne projekty internautom. Jak tym razem zostaną ocenione? Niewybrednych komentarzy już nie brakuje. Oby merytorycznych było równie dużo.