
Polacy rozgromili na Stadionie Narodowym Gibraltar w meczu eliminacji do Euro 2016. Biało-czerwoni wygrali 8:1 i wciąż są na drugim miejscu w swojej grupie, tracąc dwa punkty do Niemców.
REKLAMA
Skład już znamy
Trener Nawałka w poniedziałkowym spotkaniu nie dokonał wielkich zmian w porównaniu z meczem z Niemcami. Tomasza Jodłowca zamienił Jakub Błaszczykowski, a Łukasza Piszczka, który boryka się z kontuzją, Paweł Olkowski. Tym razem zagraliśmy też dwoma środkowymi pomocnikami.
Trener Nawałka w poniedziałkowym spotkaniu nie dokonał wielkich zmian w porównaniu z meczem z Niemcami. Tomasza Jodłowca zamienił Jakub Błaszczykowski, a Łukasza Piszczka, który boryka się z kontuzją, Paweł Olkowski. Tym razem zagraliśmy też dwoma środkowymi pomocnikami.
Jaki wynik?
Mecz z Gibraltarem rozpoczął się dla nas dobrze. Po pierwszej połowie spotkania - po dwie bramki strzelili Kamil Grosicki i Robert Lewandowski. Internauci pytali wówczas: A nie mogło być tak pięknie w piątek? (graliśmy wtedy z Niemcami).
Mecz z Gibraltarem rozpoczął się dla nas dobrze. Po pierwszej połowie spotkania - po dwie bramki strzelili Kamil Grosicki i Robert Lewandowski. Internauci pytali wówczas: A nie mogło być tak pięknie w piątek? (graliśmy wtedy z Niemcami).
Po przerwie kolejne cztery bramki dołożyli Milik, Błaszczykowski, a także debiutant w kadrze biało-czerwonych - Bartosz Kapustka.
Ciekawym wydarzeniem meczu była bramka Jakuba Błaszczykowskiego. Gdy w 59. minucie gry Robert Lewandowski został sfaulowany w polu karnym, sędzia przyznał Polakom jedenastkę. Do strzelania karnego wyznaczono właśnie Błaszczykowskiego, jako rodzaj wotum zaufania od drużyny.
Jak powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Piotr Zieliński – Znamy swoją wartość i naszym obowiązkiem jest, byśmy w tym meczu zwyciężyli.
Na szczęście polska reprezentacja wypełniła swój obowiązek, a sądząc po wyniku - nasi piłkarze bardzo wzięli sobie do serca przedmeczowe deklaracje.
Sytuacja w grupie. Jest dobrze
W najgorszej sytuacji bylibyśmy w momencie przegrania meczu z Gibraltarem i równoległej wygranej Irlandii z Gruzją. Spadlibyśmy wtedy na trzecie miejsce w grupie. Niezależnie od wyniku meczu Szkocja-Niemcy.
W najgorszej sytuacji bylibyśmy w momencie przegrania meczu z Gibraltarem i równoległej wygranej Irlandii z Gruzją. Spadlibyśmy wtedy na trzecie miejsce w grupie. Niezależnie od wyniku meczu Szkocja-Niemcy.
Tak się jednak nie stało, dzięki czemu biało-czerwoni z 17 pkt na koncie, są wciąż na drugim miejscu w tabeli. Irlandia, znajdująca się na 3. miejscu traci do naszych 2 pkt, a 4. Szkocja - 6.
Polakom zostały jeszcze dwa mecze w eliminacjach: ze Szkotami na wyjeździe i Irlandczykami w Warszawie. Najlepiej więc by było, gdyby naszym udało się wygrać z Irlandią. Wówczas awans do Euro 2016 byłby zapewniony.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
