
Reklama.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości na mównicy sejmowej mówiła o ofiarach zamachu z 11 września, a także o terrorystach z Al Kaidy. Poprosiła także uczczenie o pamięci ofiar tragedii minutą ciszy. Jednocześnie Kempa przywoływała obecną sytuację w jakiej znalazła się Polska i Europa w związku z kolejnymi falami uchodźców. Domagała się także od rządu rzetelnej informacji i dyskusji w ich sprawie.
Gdy wszyscy posłowie, zgodnie z apelem Kempy uczcili ofiary minutą ciszy, głos zabrała marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. – Powinniśmy pamiętać o ofiarach 11 września, ale nie można utożsamiać terrorystów z tymi ludźmi, którzy uciekają przed terrorem, gwałtami. To jest naprawdę duże nadużycie! – grzmiała Kidawa-Błońska.
Później głos zabrał szef klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński: – Jeśli premier państwa prosi szefów partii o rozmowy ws. uchodźców, to w takich sytuacjach się nie odmawia, a potem nie robi odezwy w Sejmie, że trzeba rozmawiać i dobrze przygotować pomoc, wspólną politykę i przekaz. Trzeba rozmawiać w gronie wszystkich, a wy odmawiacie tej rozmowy i potem macie pretensje, że nie wiecie co rząd robi w tej sprawie.
Napisz do autora: jakub.rusak@natemat.pl