
Na naszym własnym podwórku jest wiele kobiet, które mogą być i zapewne są ogromną inspiracją. W większości powołujemy się na znane nazwiska, które od lat są obecne w świadomości społecznej – Kazimiera Szczuka, Agnieszka Graff, Magdalena Środa. I nic dziwnego. Są niewątpliwie dla wielu autorytetami. Warto jednak poznać też inne polskie feministki, o których może nie jest tak głośno, ale mają wiele do powiedzenia.
1. Elżbieta Korolczuk
2. Kamila Kuryło
3. Anka Grzywacz
4. Dominika Kozłowska
Zacznę od pewnego obrazu, który przychodzi mi do głowy, kiedy mówię o sytuacji kobiet w Kościele. Jest taki satyryczny rysunek Andrzeja Mleczki, którzy przedstawia stojącego za ołtarzem kapłana trzymającego w rękach kielich, a przed nim grupka rozmodlonych kobiet. Podpis: wino, kobiety i śpiew. Myślę, że ten obraz paradoksalny i satyryczny bardzo dobrze obrazuje sytuację Polskiego kościoła, w którym rolę liderów pełnią przede wszystkim mężczyźni. Dzieje się tak nawet wówczas, kiedy prawo dopuszcza inne możliwości.
5. Zuzanna Radzik
6. Anna Dryjańska
7. Sylwia Kubryńska
Jest jeszcze wiele kobiet, które angażują się w życie społeczne i rzucają nowe światło na polski feminizm. Różnią się i to jest najważniejsze. Dzięki temu dyskusja może posuwać się do przodu. Zyskujemy na tym wszyscy.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
