Reklama.
Reklama.
Reklama.
Obie mają 18 lat. Jedna jest znana z operacji plastycznych, druga dostała Nobla: "To porównanie jest niedorzeczne"
16 września 2015, 12:49·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 września 2015, 12:49W szalonym tempie rozchodzi się na Facebooku porównanie dwóch 18-latek, Malali Yousafzai i Kylie Jenner. Mają tyle samo lat, a ich życie się tak bardzo różni. Opinie podzieliły internautów. Jak napisał twórca postu – Zasmucające jest to, że media tylko jedną z tych historii przedstawiają jako „ważną informację”.
Reklama.
Która piękniejsza?
W poście opisano, że jedna z nich wydaje tysiące na modyfikacje twarzy i ma Ferrari. Druga dostała Pokojową Nagrodę Nobla, przeżyła strzał w głowę, którzy zadali jej Talibowie, otworzyła szkołę dla Syryjskich uchodźców i walczy z brakiem edukacji na całym świecie. Post został zakończony zdaniami: „Udostępnij ten post, aby rozpowszechniać miłość i inspiracje dla młodzieży na całym świecie. A na koniec, Malala jest o wiele piękniejsza!”
W poście opisano, że jedna z nich wydaje tysiące na modyfikacje twarzy i ma Ferrari. Druga dostała Pokojową Nagrodę Nobla, przeżyła strzał w głowę, którzy zadali jej Talibowie, otworzyła szkołę dla Syryjskich uchodźców i walczy z brakiem edukacji na całym świecie. Post został zakończony zdaniami: „Udostępnij ten post, aby rozpowszechniać miłość i inspiracje dla młodzieży na całym świecie. A na koniec, Malala jest o wiele piękniejsza!”
Post udostępniło prawie, a polubiło ponad pół miliona użytkowników. Nie sposób nie zgodzić się z docenieniem młodej Pakistanki, której osiągnięcia na rzecz pokoju i równości są ogromne. Czy jednak mamy prawo porównywać ją z osobą, która pochodzi z całkowicie innej rzeczywistości i zupełnie nie aspiruje do podobnych osiągnięć? Zdania Facebookowiczów są podzielone.
Co komentarz, to opinia
Jedni piszą: „Nie mam zastrzeżeń do kogoś kto wykorzystuje zabiegi kosmetyczne do zwiększenia własnej samooceny… Ale Kardashianki to jakiś cholerny żart. Są znane z tego, że są znane. Nie śpiewają, nie tańczą, nie występują, nie udzielają pomocy humanitarnej, po prostu pokazują się w telewizyjnym show… Spędziłam 8 lat w balecie, 10 lat uprawiałam sztuki walki, nikt nie chodził za mną z kamerą”; „Nie powinniśmy nawet porównywać Malali do tego beztalencia obok niej. Malala jest o wiele piękniejsza i przyczyniła się dla społeczeństwa o wiele bardziej niż cała rodzina Kardashianów”.
Jedni piszą: „Nie mam zastrzeżeń do kogoś kto wykorzystuje zabiegi kosmetyczne do zwiększenia własnej samooceny… Ale Kardashianki to jakiś cholerny żart. Są znane z tego, że są znane. Nie śpiewają, nie tańczą, nie występują, nie udzielają pomocy humanitarnej, po prostu pokazują się w telewizyjnym show… Spędziłam 8 lat w balecie, 10 lat uprawiałam sztuki walki, nikt nie chodził za mną z kamerą”; „Nie powinniśmy nawet porównywać Malali do tego beztalencia obok niej. Malala jest o wiele piękniejsza i przyczyniła się dla społeczeństwa o wiele bardziej niż cała rodzina Kardashianów”.
Pojawiły się także komentarze zupełnie przeciwne: „Wszyscy jesteście śmieszni, hipokryci. Założę się, że gdybyście mieli szansę urodzenia się w rodzinie celebrytów, wszyscy zachowywalibyście się jak Chris Brown i wszyscy ci raperzy, którzy kupują lambo, bugatti itp. Tylko dlatego, że nie mieliście szczęścia, nie oznacza, że macie prawo wylewać szambo. Obie są świetne w jakiś sposób.”; „Zdanie – rozpowszechniać miłość i inspiracje dla młodzieży na całym świecie – jest świetne. Ale nie musisz poniżać jednej młodej dziewczyny po to, aby docenić inną młodą dziewczynę.”
Czy te porównania mają sens?
Post wywołał ogromną dyskusję i nic dziwnego. Czy jesteśmy w stanie porównać te dwie młode dziewczyny ze sobą w sposób, który nie byłby krzywdzący? Raczej nie. Nie oznacza to wcale, że mamy pochwalać bezsensowne reality show i próżne życie telewizyjnych celebrytów. Po prostu pamiętajmy, że to też są ludzie.
Post wywołał ogromną dyskusję i nic dziwnego. Czy jesteśmy w stanie porównać te dwie młode dziewczyny ze sobą w sposób, który nie byłby krzywdzący? Raczej nie. Nie oznacza to wcale, że mamy pochwalać bezsensowne reality show i próżne życie telewizyjnych celebrytów. Po prostu pamiętajmy, że to też są ludzie.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
Reklama.