Prezes Stowarzyszenia Towarzystwo Dziennikarskie Seweryn Blumsztajn napisał list, w którym protestuje przeciw zwolnieniu Ewy Wanat ze stanowiska redaktorki naczelnej Polskiego Radia RDC. Twierdzi, że w radiu złamano prawa pracownicze i naruszono pracowniczą niezależność.
Zarząd Spółki zwolnił Ewę Wanat dyscyplinarnie. Powodem był wpis na Facebooku, w którym skomentowała dyskusję dotyczącym obowiązku szkolnego sześciolatków. Zarządowi nie spodobało się, że w swojej wypowiedzi zaatakowała państwa Elbanowskich, inicjatorów akcji "Ratuj Maluchy".
– Dlaczego polskie sześciolatki są głupsze od rówieśników z Włoch, Francji i Niemiec? A może tylko państwu Elbanowskim rodzą się takie nierozgarnięte dzieci? – brzmiał kontrowersyjny wpis Wanat. Według prezes zarządu Jolanty Kaczmarek, radio stało się przez to celem ataków, które negatywnie wpłynęły na ocenę rozgłośni. Wypowiedzi Ewy Wanat miały według prezes Kaczmarek godzić w dobre imię radia.
Seweryn Blumsztajn odniósł się również do sytuacji, w której Wanat protestowała przeciw zwolnieniu z RDC Elizy Michalik. Zarząd radia tłumaczył wtedy, że współpraca z wyrazistą dziennikarką była "nieudanym eksperymentem".
– Uważamy, że ironiczny wpis na temat państwa Elbanowskich nie może być powodem dyscyplinarnego zwolnienia. Państwo Elbanowscy nie mają żadnego specjalnego ochronnego statusu, tak jak opinii publicznej w Polsce nic nie chroni przed wysłuchiwaniem absurdów, które oni wygłaszają na temat kondycji polskich szkół i uczniów. Uważamy też, że Ewa Wanat miała rację, protestując przeciwko zwolnieniu bez jej zgody Elizy Michalik. Jedną z najbardziej elementarnych zasad strzegących niezależność redakcji jest swoboda doboru współpracowników przez redaktora naczelnego – czytamy w proteście Towarzystwa.
Towarzystwo podkreśla, że Ewa Wanat odnosiła sukcesy jako redaktor naczelna i przyczyniła się do zwiększenia słuchalności radia. – W publicznym radiu złamano nie tylko prawa pracownicze, ale też naruszono redakcyjną niezależność – napisał Seweryn Blumsztajn.
– Towarzystwo Dziennikarskie apeluje do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która sprawuje nadzór nad publicznym radiem, o interwencję w RDC. Media publiczne powinny być wzorem przestrzegania zasad redakcyjnej niezależności i wolności słowa. Tylko w ten sposób mogą obronić swoją wiarygodność. Tymczasem wszystko wskazuje, że w RDC pod kierownictwem pana Borowika trwa już operacja przygotowywania się na polityczne zmiany – podsumowuje Stowarzyszenie Towarzystwo Dziennikarskie.
Ewa Wanat była redaktorką naczelną i dyrektorką programową Polskiego Radia RDC od maja 2013 roku. O dyscyplinarnym zwolnieniu popularna dziennikarka została zawiadomiona pocztą. Jak powiedziała portalowi WirtualneMedia.pl, „na razie nie chcę tego komentować”.