
Stań się mistrzem demolki! Istnieją już specjalne pokoje, które w całości możesz rozwalić. Dzięki temu uwolnisz swoje ciało, wyładujesz złość, stres, agresję. „Rage room” to kolejna propozycja dla zapracowanych i zestresowanych. Strach się bać?
REKLAMA
Wyrzuć to z siebie
Za 20$ dostajesz pokój dla siebie. Przez 30 minut możesz robić tam to, co zechcesz. Jest też specjalnie przygotowane „menu”, w którym wybierasz co chcesz zniszczyć. Mogą to być talerze, kieliszki, kubki, kartony, ale też krzesła. Możesz też przynieść swój własny ekwipunek i zniszczyć znienawidzone przez siebie przedmioty.
Za 20$ dostajesz pokój dla siebie. Przez 30 minut możesz robić tam to, co zechcesz. Jest też specjalnie przygotowane „menu”, w którym wybierasz co chcesz zniszczyć. Mogą to być talerze, kieliszki, kubki, kartony, ale też krzesła. Możesz też przynieść swój własny ekwipunek i zniszczyć znienawidzone przez siebie przedmioty.
Nie tylko plusy
Wielu psychologów ostrzega jednak przed negatywnymi skutkami demolki. Jak to się potocznie może wydawać, nie są one dobrym źródłem rozładowania stresu, ale tylko go wzmagają. Widząc, jak coś rozwalamy jeszcze bardziej „nakręcamy się” na własne złe emocje i tym samym utrwalamy agresję.
Wielu psychologów ostrzega jednak przed negatywnymi skutkami demolki. Jak to się potocznie może wydawać, nie są one dobrym źródłem rozładowania stresu, ale tylko go wzmagają. Widząc, jak coś rozwalamy jeszcze bardziej „nakręcamy się” na własne złe emocje i tym samym utrwalamy agresję.
Ostatnio wspominaliśmy też o spa, które oferuje swoim klientom podobne pomieszczenia. Na tej samej zasadzie ma działać też krzyk, który w „pokoju wściekłości” zapewne również świetnie się sprawdzi. Zdjęcia mówią same za siebie – jest moc. Czy uwalniająca, to już musisz sprawdzić samodzielnie. (Nie)stety w Polsce aktualnie takowych ofert nie widać.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
