
"Zemsta" to być może najczęściej powtarzane dziś na Kaszubach słowo. W ten sposób komentuje się pomysł Prawa i Sprawiedliwości, by dokonać rozbioru regionu poprzez utworzenie nowego województwa środkowopomorskiego. Kosztem utrudnienia życia prawie 250 tys. Kaszubów Jarosław Kaczyński chce powalczyć o głosy 110-tys. Koszalina, w którym wielu wciąż żywi wojewódzkie ambicje. Na północy Polski widzą to dziś jednak w innym kontekście.
Nie dopuśćmy do dzielnicowe rozbicia Kaszubów! Kaszubi w wyborach parlamentarnych popierają różne polityczne projekty i partie. W tej różnorodności zawsze jednak potrafiliśmy się skupiać na rzeczach wspólnych, ważnych dla naszej etniczności, dla narodowego interesu. W duchu jedności chcemy was więc przestrzec przed wyborczym programem Prawa i Sprawiedliwości, a konkretnie pomysłem utworzenia Województwa Środkowopomorskiego. Czytaj więcej
17 tys. osób
Tylu obywateli Polski w ostatnim Spisie Powszechnym z 2011 r. zadeklarowało narodowość kaszubską jako pierwszą identyfikację etniczną.
228 tys. osób
Tylu obywateli Polski w ostatnim Spisie Powszechnym z 2011 r. zadeklarowało narodowość kaszubską jak jedną ze swoich identyfikacji etnicznych.
Podział Kaszub jest zagrożeniem dla rozwoju kaszubskiej kultury i stoi w sprzeczności z zapisami ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych... Czytaj więcej
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl
