Daniel Craig zmienił zdanie i już więcej nie chce być Bondem. „Prędzej podciąłbym sobie żyły”
Daniel Craig zmienił zdanie i już więcej nie chce być Bondem. „Prędzej podciąłbym sobie żyły” Piotr Zajac / Shutterstock.com

Pogłoski o tym, że „Spectre” to ostatnia część, w której w rolę Jamesa Bonda wciela się Daniel Craig, wciąż nie ustają. Mogą jednak okazać się one prawdziwe – sam aktor przyznaje, wbrew wcześniejszym deklaracjom, że ma już dość roli 007.

REKLAMA
Niedawno pisaliśmy w naTemat o tym, że Craig zamierza grać Bonda dopóki będzie fizycznie sprawny. Wygląda jednak na to, że aktor bardzo szybko zmienił zdanie.
W dla magazynu „Time Out” Craig spytany o to, czy chciałby zrobić kolejny film o agencie 007 odpowiedział: – Teraz? Prędzej stłukłbym to szkło i podciąłbym sobie żyły. Nie, nie w tym momencie. Mam już tego dosyć w tej chwili. Jedyne czego chcę, to iść dalej – stwierdził.
Craig nie zadeklarował jednak ostatecznie, czy chciałby zaprzestać kręcenia filmów z Bondem. – Nie poświęciłem temu żadnej myśli. Przez najbliższy rok, czy dwa lata nie chcę o tym w ogóle myśleć. Nie mam pojęcia jaki ma być następny krok. (…) W tym momencie to jest skończone. Gdybym nakręcił następnego Bonda, zrobiłbym to tylko dla pieniędzy – przyznał aktor.
Wywiad dla "Time Out" ukazał się dopiero 7 października, choć jak twierdzi magazyn, został nagrany w lipcu, tuż po zakończeniu zdjęć do „Spectre”.
Choć wywiad ten zdaje się być jednoznaczny, to jednak Craig nie wykluczył całkowicie, że już więcej nie wcieli się w role 007. Jest więc jeszcze nadzieja dla fanów, że aktor odpocznie i zmieni zdanie. Jeśli nie, chętnych do zastępstwa nie zabraknie.źródło: Time Out

Napisz do autora: jakub.rusak@natemat.pl