Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta

Służby ratunkowe ewakuowały we wtorek warszawskie gimnazjum przy ulicy Hożej. Dzieci i pracownicy zostali wyprowadzeni, ponieważ w jednym z pomieszczeń budynku zemdlało kilkunastu uczniów.

REKLAMA
Przed szkołą strażacy rozstawili namiot, w którym udzielana jest pomoc pokrzywdzonym uczniom. Na miejscu znajdują się także ratownicy pogotowia. Do wszystkich omdleń doszło w małej sali gimnastycznej.
– W szkole najprawdopodobniej rozpylono jakąś substancję. Pogotowie zajęło się kilkunastoma osobami z objawami omdlenia. Nikt nie trafił do szpitala – powiedział portalowi TVN Warszawa asp. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
Z gimnazjum nr 43 ewakuowano około 160 uczniów i uczennic.
W ubiegłym tygodniu doszło do ewakuacji około 100 osób z budynku należącego do Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Ewakuację przeprowadzono po tym, jak w kotłowni znaleziono ciało jednego z pracowników administracyjnych. Mężczyzna najprawdopodobniej zatruł się śmiertelnie tlenkiem węgla.
– Za pomocą naszych urządzeń pomiarowych stwierdziliśmy obecność tlenku węgla, czyli czadu. W niektórych pomieszczeniach jego stężenie było wyjątkowo duże, dlatego zarządzona została ewakuacja – relacjonował portalowi Onet.pl kapitan Michał Konopka z warszawskiej straży pożarnej.
źródło: TVN Warszawa