Wojciech Cejrowski zabrał głos w sprawie wyborów. Jego zdaniem fakt, że głosowania odbywają się w niedziele stoi w sprzeczności z nauczaniem Kościoła. Podróżnik twierdzi, że wszyscy katolicy, którzy pracują w komisjach grzeszą.
REKLAMA
– Wybory powinny się odbywać tak jak w Ameryce – w środku tygodnia – mówi Wojciech Cejrowski. – Mój akt wyborczy zmusza członków komisji wyborczej do ciężkiej pracy, której wcale nie trzeba wykonywać w niedzielę. To niegodziwość! – grzmi słynny podróżnik.
Cejrowski uważa, że ze względu na to, że niedziela jest Dniem Pańskim, nie powinna być wypełniona polityką. Jego zdaniem, akt wyborczy czyli samo oddanie głosu „nie jest czynnością niezbędną, której nie da się wykonać w innym terminie". – Każdy katolik, który podejmuje pracę w komisji wyborczej w niedzielę, grzeszy – twardo stwierdza podróżnik.
Co ciekawe inaczej uważa o. Wacław Oszajca, jezuita i publicysta katolicki. Jak przekonuje zakonnik, głosowanie na wyborach to obowiązek każdego, wynikający z troski o dobro kraju. Ojciec Szanajca dziwi się więc opiniom Wojciecha Cejrowskiego.
Napisz do autora: jakub.rusak@natemat.pl
Źródło: Fakt.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!