Kadr z filmu "Spectre", najnowszej odsłony filmowych przygód Jamesa Bonda
Kadr z filmu "Spectre", najnowszej odsłony filmowych przygód Jamesa Bonda Fot. James Bond 007 / youtube.com

W związku z premierą „Spectre”, kolejnej odsłony filmowych przygód Jamesa Bonda, w brytyjskiej prasie pojawiły się rozmaite spekulacje. Jedna z nich utrzymuje, że w następnych filmach agent 007 mógłby być gejem lub kobietą. Taki scenariusz nie przekonuje sir Rogera Moore’a, który w rolę Bonda wcielał się w latach 1973-1985.

REKLAMA
Odnosząc się do propozycji, w myśl których agent 007 powinien być kobietą lub homoseksualistą, Moore przypomniał czytelnikom "Daily Mail", że nie taki był zamysł Iana Fleminga, literackiego ojca Jamesa Bonda.
– Takie postaci nie byłyby Bondem z tego powodu, że Fleming nigdy czegoś takiego nie napisał – zauważył 88-letni aktor. Według niego nie należy przesadzać z tzw. polityczną poprawnością. – Tu nie chodzi o bycie homofobem czy rasistą. Chodzi po prostu o to, by być wiernym postaci – zaznaczył Moore.
Większą elastycznością wykazał się ostatnio Daniel Craig, aktualny odtwórca roli Bonda. Zapytany o to, czy Bond mógłby być czarnoskórym lub homoseksualnym mężczyzną, bądź też kobietą, aktor odparł, że wszystko jest możliwe, dopóki pozostaje wiarygodne i sprawdza się na rynku.
Z homoseksualnym Bondem żadnego problemu nie miałby Pierce Brosnan. – Jasne, czemu nie? – zapytał poprzedni odtwórca roli agenta 007. Brosnan nie sądzi jednak, by producenci zdecydowali się na taki krok.
Polską premierę „Spectre” zaplanowano na 6 listopada.
źródło: MailOnline