Reklama.
Katarzyna Kolenda-Zaleska wydaje się być pełna obaw po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości. Nie dowierza politykom prawicy, którzy wciąż zaprzeczają chęci odwetu. Jej zdaniem, wiele wskazuje na to, że raczej prawicowi publicyści wyrażali to, co ma naprawdę nadejść.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl
Politycy PiS musieli być w kampanii ostrożni - w końcu zależało im na głosach umiarkowanych wyborców. Prawicowa publicystyka zaś nie podlegała już tym zasadom. Emocje, nerwy, pełne niecierpliwości drżenie przed przejęciem władzy nie pozostawiało wątpliwości, co się szykuje i jak to teraz ma wyglądać. Czytaj więcej