
Zdecydowane zwycięstwo PiS nie jest zapewne tym, o czym marzył Robert Biedroń. Niemniej prezydent Słupska wiąże z nowym rządem spore nadzieje, ponieważ przed wyborami PiS składało obietnice także samorządom. – Liczę na szybka realizację obietnic – zaznaczył Biedroń.
REKLAMA
Powyborczym komentarzem były poseł podzielił się z Portalem Samorządowym. Uwaga prezydenta Słupska skupiona jest m.in. na zapowiedzi stworzenia województwa środkowopomorskiego. – Czekam na realizację tej obietnicy. Ważne dla nas, na jakie środki mógłby liczyć Słupsk, gdyby został obok Koszalina drugą stolicą nowego województwa – powiedział Biedroń.
Licząc na owocną współpracę z gabinetem PiS, prezydent Słupska podkreślił, że daje nowemu rządowi „duży kredyt zaufania”. – To będzie rząd Polski, czyli także mój rząd – wyjaśnił.
O „kredycie zaufania” Biedroń mówił także przed kamerą stacji TVN24. – Ja dziś wystawiam im „carte blanche” i to Prawo i Sprawiedliwość zapisze tę kartę. Jak to zrobią, zobaczymy, ale myślę że odpowiedzialny obywatel powinni dawać kredyt zaufania swojej władzy – oznajmił były poseł.
Zaufanie Biedronia nie jest jednak bezgraniczne, ponieważ pamięta on okres poprzednich rządów PiS. – Boje się tego wszystkiego, co wtedy się działo. Tych aresztów wydobywczych, tego, co stało się z Barbarą Blidą, tych strasznych pomysłów na politykę międzynarodową, takiej izolacji nas na scenie międzynarodowej – wyliczał Biedroń.
Były poseł nie zapomina przy tym o bliższej sobie części sceny politycznej. Według niego nadszedł teraz czas na budowanie nowej lewicy. – Razem, zjednoczeni. Pokażemy, że inna polityka jest możliwa – zapewnił Biedroń.
źródło: Portal Samorządowy, TVN24
