
Czyż może być coś wspanialszego niż piękno natury w pełnej krasie? Zachód słońca nad jeziorem, górska panorama, czy step sięgający po horyzont. Zdaje się, że taki widok nie potrzebuje już dopełnienia i ulepszenia – nic, tylko podziwiać i robić zdjęcia. Najwyraźniej jednak zwyczajny widoczek przestał już wystarczać. Nastała bowiem moda na robienie zdjęć krajobrazów z... jądrami zwisającymi u góry kadru.
REKLAMA
Ten internetowy trend to „Nutscaping” (połączenie słów nuts – orzeszki i landscape – krajobraz, pejzaż). Sprawa jest bardzo prosta: wystarczy być mężczyzną lub być z mężczyzną, znaleźć niesamowity krajobraz, stanąć naprzeciwko niego, ściągnąć spodnie, bieliznę i przybrać ekwilibrystyczną pozę, by zrobić zdjęcie w nietypowym kadrze. Oczywiście na tle krajobrazu musi znaleźć się niewielki fragment jąder, które zwisają u góry kadru niczym majestatyczny księżyc.
Zdjęcia gromadzone są i publikowane na stronie „Nutscapes”, na której jest też poradnik i kilka przydatnych wskazówek jak dobrze uwiecznić taki „jajobraz”. Jedno jest w nim najważniejsze – chodzi o same jądra, w kadrze nie może znaleźć się penis.
I choć pomysł jest tak naprawdę dość stary, ponieważ jak podają twórcy strony, narodził się w roku 2007 w Nowej Zelandii, to jednak dopiero teraz zyskał dużą popularność i stał się swojego rodzaju internetową modą.
Napisz do autora: jakub.rusak@natemat.pl
