Nic nie trwa wiecznie, nawet władza Jana Burego nad podkarpackimi strukturami PSL. Po nieudanych wyborach do sejmu Bury zrezygnował z funkcji prezesa podkarpackiego zarządu ludowców. Odchodzącym posłem wciąż interesują się katowiccy prokuratorzy.
REKLAMA
Nowym szefem podkarpackich struktur PSL będzie Mieczysław Kasprzak, który z powodzeniem startował w ostatnich wyborach do Sejmu. Poselskiego mandatu nie udało się natomiast zdobyć Buremu, który w mijającej właśnie kadencji był przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PSL.
Radio TOK FM podaje, że powodem ustąpienia Burego było właśnie nieuzyskanie poselskiej reelekcji. Bury pozostaje członkiem podkarpackiego zarządu PSL.
Utrata poselskiego mandatu jest dla Burego tym większym problemem, że katowicka prokuratura chce mu postawić zarzuty związane z przekroczeniem uprawnień. Mają one dotyczyć m.in. nakłaniania wysokich rangą funkcjonariuszy publicznych do nielegalnego wpływania na wyniki konkursu, w drodze którego obsadzano stanowiska w rzeszowskiej delegaturze NIK.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!