
W poniedziałek gęste mgły sparaliżowały europejskie lotniska. W sumie spóźnienia we wszystkich portach lotniczych wyniosły ponad 122 tys. minut.
REKLAMA
Rzadko zdarza się mgła, która zakłóca pracę tylu lotnisk – mówił w poniedziałek rzecznik europejskiej organizacji bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol.
Opóźnienia dotyczyły całej Europy. Najgorzej było w Paryżu, Hamburgu, Luksemburgu i Berlinie. Zakłócenia pojawiły się też w Wielkiej Brytanii. Na samym Heathrow odwołano 120 lotów.
Dzisiaj problem dotyczy przede wszystkim samolotów startujących i lądujących w Polsce i Niemczech. Odwołano część lotów na lotnisku Chopina i w Modlinie – loty krajowe są zamieniane na przejazdy autokarem. W Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu pojawiły się opóźnienia, być może samoloty będą kierowane na zastępcze lotniska.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl
