
Podobno sezon świąteczny Wielkiej Brytanii zaczyna się w momencie, w którym pojawia się bożonarodzeniowa reklama popularnego domu handlowego John Lewis. W tym roku komercyjny wyciskacz łez miał premierę już 6 listopada. To wcześnie, ale sezon na tego typu reklamy na Wyspach jest już w pełni.
REKLAMA
W święta żaden starszy człowiek nie powinien być sam, a już na pewno nie na Księżycu. W dzieciństwie Boże Narodzenie to czas magiczny, dlatego dzieci mają prawo marzyć, że uda im się dokonać niemożliwego tylko po to, żeby uszczęśliwić innych. W realizacji planu małej dziewczynki pomógł dom handlowy John Lewis. Pomoże również milionom innych dzieci i innym staruszkom.
Krótki film kosztował miliony funtów nie jest tylko czysto komercyjnym dziełem. Sklep wspiera największą organizację charytatywną Age UK, która pomaga samotnym osobom starszym. Hasło reklamy - "Pokaż komuś, że jest kochany w to Boże Narodzenie", ma pomóc w akcji.
Gdzie duża popularność, tam pojawiają się przeróbki. John Lewis sami wystawili się na żarty podając hashtag do kampanii #ManOnTheMoon. Niektóre tweety są dowodem na to, że niektórzy ludzie urodzili się bez serca.
Źródło: Mashable
