Prawicowy portal Fronda ostrzega swoich czytelników przed diabłem na... Facebooku. W specjalnym apelu autor tekstu pisze o licznych zagrożeniach i pokusach, jakie możemy spotkać serfując po mediach społecznościowych. Oprócz rozwagi i unikania Facebooka, Fronda zaleca gorącą modlitwę. W końcu, jak piszą, chodzi o "zbawienie wieczne".
– Zachęcamy wszystkich do gorliwej modlitwy do Ducha Świętego i przestrzegamy raz jeszcze: na niezliczonych stronach internetowych, zwłaszcza na Facebooku, mnóstwo jest diabelskiego działania. Bądźcie uważni, bo idzie tu o zbawienie wieczne – czytamy w artykule.
Zdaniem Frondy, najpopularniejszy na świecie portal społecznościowy, jest siedliskiem sekt i pełno jest tam bezbożnych treści, na które katolik powinien być szczególnie wyczulony. – Diabeł nie jest mądry. Jest jednak inteligentny. Wykorzystuje niewiedzę teologiczną zwykłych, pobożnych wiernych Kościoła i próbuje wmówić im nieprawdę, odwodząc od jedności ze Stolicą Apostolską. Na Facebooku wprost niezliczone są strony najprzeróżniejszych sekt: jehowickich, protestanckich, judaistycznych czy neopogańskich, które fałszywie uzurpują sobie posiadanie „prawdy” o Panu Bogu – dowodzi autor apelu do czytelników.
Na tym jednak się nie kończy. Fronda przygotowała też dla swoich użytkowników zestaw stron, na których nie spotkają treści nieodpowiednich dla szanującego się katolika. Co znajdziemy na tej liście? Oprócz portalu Fronda, co oczywiste, na liście polecanych stron znalazły się: Gość Niedzielny, Niedziela, Idziemy, Katolika.pl i Opoka. – Tam znajdą Państwo nauczanie Kościoła, a nie diabelskie wymysły ludzi w głębi serca skrajnie pysznych i rojących sobie, że to oni są źródłem wiedzy o Panu Bogu – tłumaczy Fronda.