Decyzja o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego wywołała sporo kontrowersji prawnych, ponieważ były szef CBA nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu. Tymczasem część prawników uważa, że polskie prawo pozwala jedynie na ułaskawienie osoby skazanej prawomocnie.
– Zgodnie z konstytucyjną zasadą domniemania niewinności niewinnym jest każdy, kto nie został skazany prawomocnym wyrokiem. Nie można zatem ułaskawić niewinnego – powiedział „Newsweekowi” konstytucjonalista prof. Marek Chmaj.
Chmaj dodał, że sprawa nie budziłaby wątpliwości formalnych, gdyby Kamiński wycofał wcześniej swoje odwołanie od wyroku sądu pierwszej instancji. Bez apelacji wyrok by się uprawomocnił, ale Kamiński – jako osoba prawomocnie skazana – straciłby w takim przypadku poselski mandat.
Podobne zastrzeżenia przedstawił w środę były minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk (PO).
Kancelaria Prezydenta twierdzi jednak, że prezydent Duda nie naruszył przepisów. – Prezydent miał prawo do zastosowania prawa łaski na każdym etapie postępowania, co wynika z doktryny i nigdy nie było kwestionowane. W odczuciu prezydenta sprawa miała wymiar polityczny – powiedział prezydencki minister Andrzej Dera.
Z relacji niektórych internautów, w tym dziennikarza Jacka Nizinkiewicza, wynika, że w ostatnich godzinach artykuł ten na chwilę zniknął.
Teraz jest jednak dostępny, choć w nieco odmiennej formie. Z tekstu nie usunięto fragmentu mówiącego o "uwolnieniu skazanego od skutków karnych prawomocnego wyroku sądu".
Obecnie artykuł podkreśla, że prezydent może zastosować prawo łaski bezpośrednio na podstawie art. 139 konstytucji. Artykuł ten stanowi, że: "Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu".
Odnosząc się do art. 139, sprawę skomentował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. – Można ułaskawić osobę skazaną wyrokiem nieprawomocnym, konstytucja bowiem nie zawęża tego uprawnienia prezydenta tylko do orzeczeń prawomocnych – zaznaczył Ziobro.
W obronie prezydenta stanęła również prof. Krystyna Pawłowicz.