Stoya i James Deen byli parą, teraz kobieta oskarża gwiazdora porno o gwałt
Stoya i James Deen byli parą, teraz kobieta oskarża gwiazdora porno o gwałt Fot. Screen / Youtube

Jedna z najbardziej znanych aktorek erotycznych przyznała właśnie, że była ofiarą gwałtu. Oprawcą miał być równie znany James Deen. Przez jakiś czas aktorzy byli parą, ale w 2014 roku ich drogi się rozeszły. Od tamtej pory Stoya milczała na temat powodów rozstania, teraz zabrała głos. Wyznanie podzieliło opinię publiczną, szkodząc Deenowi.

REKLAMA
Popularna aktorka porno zaskoczyła fanów słowami, że nie może zrozumieć dlaczego "ludzie idealizują faceta, który gwałcił ją jako feminista". Stoya rozpętała burzę, bo internauci zareagowali natychmiast, nie szczędząc współczujących komentarzy.
Sam James Deen - najpopularniejszy obecnie gwiazdor filmów dla dorosłych - dotąd szczycił się tym, że popiera feminizm.
Po zarzutach byłej dziewczyny, aktor napisał na Twitterze, że jej wyznanie nie ma nic wspólnego z prawdą i jest wręcz jawnym pomówieniem. "Szanuję kobiety i wiem, gdzie leży granica" – stwierdził. Nie wszyscy jednak wierzą w zapewnienia Deena. Strona, gdzie miał on własną kolumnę, właśnie zerwała z nim współpracę. – Wierzę kobietom – poinformowała redaktor naczelna TheFrisky.com Amelia McDonnell-Parry.
Jaki pisaliśmy, kilka miesięcy temu Stoya powiedziała, że "porno ma wiele wspólnego z feminizmem" i w tego typu filmach ma szansę się on rozwijać – na kobietach bowiem skupia się cała uwaga, dając im siłę i niejako je uwalniając.

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl

źródło: Jezebel.com