
Piotr Kaszubski, nazywany najmłodszym milionerem w Polsce, od ponad miesiąca jest poszukiwany listem gończym. Chłopak nic sobie jednak z tego nie robi i raz po raz dworuje sobie z policji i wymiaru sprawiedliwości. Nie inaczej zrobił ostatnio. Sfotografował się na tle radiowozu policyjnego i wrzucił zdjęcie do sieci. Jego zachowanie pokazuje nie tylko, jak niepoważnym jest człowiekiem, ale również to, że policja w tym wypadku działa wyjątkowo nieudolnie i jest bezradna wobec sprytnego "milionera".
REKLAMA
Policja sprawę bagatelizuje i twierdzi, że fotografia, na której zadowolony i uśmiechnięty Kaszubski pozuje do zdjęcia na tle policyjnego auta powstała dawno temu, a teraz 23-latek jedynie wrzucił je do sieci. – Taka sytuacja. Wesołych Świąt kochani – napisał wyraźnie rozbawiony całą sytuacją Kaszubski.
Kaszubski zresztą regularnie kpi z poszukujących go policjantów i publikuje zdjęcia, które ośmieszają funkcjonariuszy. Po tym jak rozesłano za nim list gończy, prosił np. policjantów o zmianę zdjęcia na nakazie aresztowania, ponieważ jego zdaniem wyszedł na nim niekorzystnie.
Kaszubski dorobił się majątku na oszustwach. Jego firma sprzedawała suplementy diety, a klienci zamawiali je przez internet. Problem w tym, że często zamówione paczki nie dochodziły do klientów. Zdarzało się też, że przesyłka docierała, ale zawartość paczki nie zgadzała się z zamówieniem. Na mężczyźnie od lipca ciąży kilka zarzutów oszustwa oraz usiłowania oszustwa, a także złamania ustawy o prawie farmaceutycznym oraz ustawy o kosmetykach.
źródło: RP.PL
