Wandalom zależało by wprowadzić podziały, czy jednak mieli cokolwiek wspólnego z tzw. Państwem Islamskim?
Wandalom zależało by wprowadzić podziały, czy jednak mieli cokolwiek wspólnego z tzw. Państwem Islamskim? fot. Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą
Reklama.
Graffiti pojawiające się na cmentarzu sugerują, że za sprawą stoją rzekomo... sympatycy tzw. Państwa Islamskiego. Z pewnością nie byli to zwykli podpici nastolatkowie, gdyż akcja wymagała nie tylko przygotowania, ale i chociażby minimalnej znajomości geopolityki i języka angielskiego.
Napisy na  ścianach Ohelu Cadyka Borsztajn głoszą "Holocaust never happened", "Islamic state was here", "Islam will dominate" czy "F***k Jews". Oprócz nich zamieszczono również wulgarne rysunki. Zdewastowane zostały m.in. pomniki memoratywne poświęcone zamordowanym w Holokauście żydowskim mieszkańcom Sochaczewa.
Oświadczenie w sprawie dewastacji wydał Paweł Rozdżestwieński, dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą.

Pomimo zawirowań historii, dziejowych katastrof i toczonych w tym rejonie wojen, w świadomości mieszkańców tkwi ciągle pamięć o dawnych sąsiadach. Muzeum od lat pieczołowicie chroni nawet najdrobniejsze artefakty przeszłości wszystkich kultur i religii. Z niedowierzaniem odkryliśmy to barbarzyńskie zachowanie na kirkucie, nie licujące z ludzkim poczuciem przyzwoitości. Jako muzealnikom i równocześnie mieszkańcom Sochaczewa, jest nam wstyd za takie zachowanie i chcielibyśmy poprosić wszystkich mieszkańców o pomoc w zorganizowaniu akcji przywracającej godny wygląd sochaczewskiej nekropolii.

Muzeum zgłosiło też dewastację na policję. Dyrektor Rozdżestwieński koszt usunięcia napisów ocenił na kilka tysięcy złotych. Miejmy nadzieję, że uda się zatrzymać sprawców dewastacji i obarczyć ich nie tylko kosztem usunięcia napisów, ale przede wszystkim osobistym udziałem w naprawie zła, które wyrządzili.

Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl